A A+ A++

Produkowane od ponad pół wieku soki, przeciery i nektary wciąż są obecne na polskim rynku. Kupowali je dziadkowie i rodzice wnukom i dzieciom, dziś wnuki i dzieci kupują je swojemu potomstwu. Mają wzięcie, bo rzeszowska marka budzi zaufanie

Piłem i jadłem je ja, pił i jadł je mój syn. Czasem nawet teraz, gdy jest już dorosły, sięga po nie na sklepowej półce. Po soki i nektary Bobo Frut. Wciąż pamięta ich smak. A ten nie zmienił się przez lata obecności marki na rynku, choć zmieniał się jej właściciel i producent. Każdy jednak utrzymywał Bobo Fruty w ofercie, bo od lat cieszą się wzięciem wśród rodziców i dzieci, a ich wartości odżywcze doceniają specjaliści do spraw zdrowego żywienia z Instytutu Matki i Dziecka. Brzmi to jak treść ulotki reklamowej, ale tylko w ten sposób można oddać sentyment, jakim konsumenci darzą produkt.

Smak Bobo Frut

Z jego dostępnością było różnie, zwłaszcza w latach 80. Trzeba było nieźle się natrudzić, by na nie trafić, a raczej dostać spod lady. Stały się symbolem zdrowych produktów. Ich asortyment był wtedy dużo uboższy niż dzisiaj. Należąca do szwajcarskiego koncernu Nestlé wytwórnia Nestlé Nutrition w Rzeszowie p … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoronawirus w powiecie krasnostawskim – stan na 13.11.2020
Następny artykułAllcon zrealizuje nową inwestycję na Górnym Tarasie Gdańska