Książki elektroniczne zyskują sporą rzeszę zwolenników. Łatwy i przede wszystkim niedrogi dostęp do wielu pozycji, możliwość przenoszenia ze sobą wielu książek na raz oraz przede wszystkim brak szkodliwości dla oczu to największe zalety elektronicznych czytników.
Urządzenie, które spełni wszystkie twoje wymagania to stosunkowo niewielki koszt. W zamian za to otrzymujesz obszerną i stale poszerzającą się liczbę ebooków w atrakcyjnych cenach. Nie musisz wychodzić z domu, by szybko odświeżyć swoją biblioteczkę.
Jak czytać tak, by oszczędzić?
Choć książki w wersji elektronicznej są tańsze niż wydania papierowe, to różnica jest niezbyt zauważalna i wynosi kilka, czasem kilkanaście złotych. Dlatego warto szukać alternatyw, które pozwolą ci na zapoznanie się z dużą biblioteką książek o wiele taniej.
Warto skorzystać z aplikacji oferujących ebooki w formie miesięcznej subskrypcji. W cenie zbliżonej do kosztu jednej książki papierowej otrzymasz dostęp do obszernej biblioteki ebooków zarówno w wersji polskiej, jak i angielskiej. Aby przeliczyć, czy takie rozwiązanie będzie dla ciebie opłacalne, policz, ile książek jesteś w stanie przeczytać w ciągu miesiąca. Jeżeli wynik będzie większy niż jeden, takie rozwiązanie będzie bardziej opłacalne niż kupowanie wydań papierowych.
Choć aplikacje przeznaczone są do użytkowania na smartfonach, to obsługuje ją również wiele czytników. Aplikacja na smartfona daje jednak dostęp nie tylko do ebooków, ale również audiobooków czytanych przez jednego lektora lub zespół aktorów, dzięki któremu seans przypomina radiowe słuchowisko.
kindle czytnik ebooków książka (Shutterstock)
Czytnik czy tablet
Decydując się na czytanie książek w wersji elektronicznej często sięgamy po urządzenia, które raczej nie są przystosowane do ciągłego wyświetlania tekstu – tabletów i smartfonów. Takie rozwiązanie odbije się nie tylko na stanie baterii urządzenia, ale również błyskawicznie męczy oczy. Wie o tym każda osoba, która na co dzień pracuje przed ekranem.
By zapewnić oczom należyty komfort czytania, warto sięgnąć po urządzenie, którego ekran został wykonany w technologii e-ink. Wyświetlacz składa się z milionów mikrokapsułek, w których umieszczono cząstki w kolorach białym i czarnym, z tym że każda z nich jest przeciwnie naładowana. Po otrzymaniu impulsu określone cząstki unoszą się do góry sprawiając, że kapsułka zmienia kolor na biały lub czarny za każdym razem gdy zmieniasz stronę. Można więc powiedzieć, że na czytniku książka pisze się na twoich oczach.
Takie rozwiązanie ma dwie zasadnicze zalety. Po pierwsze urządzenie nie emituje własnego światła, dzięki czemu jest równie przyjazne dla oczu co klasyczna książka. Po drugie żywotność baterii urządzenia jest znacznie dłuższa i nie musisz pamiętać o tym, by ładować czytnik każdego dnia.
Biblioteka pod palcem
Poszczególne modele różnią się wbudowanymi akcesoriami oraz wielkością ekranu. Jeśli zależy ci na tym, by sprzęt był kompaktowy, możesz zdecydować się na mniejszy model, a z kolei jeśli chcesz czytać książkę w rozmiarze zbliżonym do rzeczywistego, warto zainwestować w większy nośnik. Nie musisz obawiać się, że litery będą zbyt małe, format pliku pozwala na manipulowanie tekstem i dzielenia go na strony tak, że nawet osoby z dużą wadą wzroku mogą czytać litery dużo większe niż w wydaniach papierowych. Jednocześnie powiększenie czcionki nie utrudni nawigacji urządzenia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS