A A+ A++
Wiadomość filmy i seriale wczoraj, 15:25

Paul W.S. Anderson, reżyser filmowego Monster Huntera, przyznał, że liczba potworów, których mógł użyć w dziele była mocno ograniczona. Zostawia to furtkę na potencjalną drugą część, a ta już ponoć powstaje.

Sporo mieszanych emocji wzbudziły materiały promocyjne filmowego Monster Huntera. Fani gier z tej serii nie są przede wszystkim zadowoleni z pomysłu na fabułę, która łączy charakterystyczny świat fantasy pełen poczwar wszelkiej maści z typową historią o żołnierzach. Reżyser dzieła, Paul W.S. Anderson, zapewnia jednak, że nie zostało ono napisane na kolanie i włożył w nie naprawdę sporo pracy. Mimo to przez pewne odgórne ograniczenia nie mógł pozwolić sobie na uwzględnienie w filmie większej liczby potworów (via Games Radar).

Pracowałem nad Monster Hunterem przez ostatnie 11 lat. […] W grze znajdziecie setki potworów – ja mogłem użyć tylko pięciu czy sześciu z nich. Jest to więc ogromny i dający sporo radości świat, który tak naprawdę dopiero liznęliśmy – Paul W.S. Anderson dla serwisu Total Film Magazine.

Twórca dodał nawet, że w Monster Hunterze należy spodziewać się takiego przywiązania do detali, którego nie widzieliście nawet w Jurassic World. I to wszystko wygląda ładnie chociażby na papierze, ale należy pamiętać, że filmy Andersona rządzą się własnymi, groteskowymi prawami (na przykład seria Resident Evil). Główna gwiazda dzieła, Milla Jovovich, ma równie optymistyczne nastawienie co reżyser. Zdradziła nawet, że ma on w swoich planach sequel, ba, już nad nim pracuje. Kto wie czy nie czeka nas kolejny kinowy tasiemiec osadzony w popularnym uniwersum growym.

Film ma zadebiutować, o dziwo, jeszcze w tym roku kalendarzowym – 30 grudnia. Oprócz Jovovich na ekranie zobaczymy Rona Perlmana, Diego Bonetę, Meagan Good czy Josha Helmana.

Ostatnia aktualizacja: 2020-11-13

GOL Newsroom

Zapraszamy Was do polubienia profilu Newsroomu na Facebooku. Znajdziecie tam nie tylko najciekawsze wiadomości, ale i szereg miłych dodatków.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł11.11.1918. Sami przeciw wszystkim, czyli jak Polska odzyskała niepodległość | MISJA SPECJALNA
Następny artykułAutobusowy problem nie tylko z „siódemką” [ Wiadomości ]