Będzie krótko, bo i o czym tu się rozpisywać? Szkoda tracić energię na stukanie w klawiaturę, aby szerzej komentować słowa Edyty Górniak, która stwierdziła, że w szpitalach nie leżą chorzy na Covid-19, a „statyści”. Jej wywody spotkały się z odpowiedzią samych hospitalizowanych. Piosenkarce odpowiedzieli przechodzący chorobę poseł PiS Jerzy Polaczek i były Główny Inspektor Sanitarny Marek Posobkiewicz. Pokuszę się jednak o krótką refleksję na ten temat.
CZYTAJ WIĘCEJ: W szpitalach leżą „statyści”? Posobkiewicz i Polaczek odpowiadają Górniak: Nie wszyscy wychodzą na własnych nogach ze szpitala…
Gdy media amerykańskie przerwały konferencję Donalda Trumpa, na której mówił on o fałszerstwach do jakich miało dojść podczas wyborów prezydenta Stanów Zjednoczonych, wielu sympatyków Joe Bidena zareagowało na tę decyzję z entuzjazmem. Donald Tusk zasugerował nawet, że podobnie powinny postępować media w Polsce, gdy mamy do czynienia z „kłamliwymi konferencjami prasowymi”. Takich głosów było więcej. Z drugiej strony były głosy mówiące o cenzurze Trumpa przez media, które walczyły z nim za jego prezydentury, a w kampanii wyborczej nawet nie udawały, że wspierają Bidena.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tusk chce cenzury: „Piękna cisza by zapanowała, gdyby w Polsce, wzorem amerykańskich mediów, przerywano kłamliwe konferencje prasowe”
Idąc tokiem myślenia byłego premiera Polski, a dziś szefa Europejskiej Partii Ludowej, można się zapytać, czy media nie powinny również przemilczeć słów Edyty Górniak? W końcu jej słowa, to fake news, a mówiąc dosadniej, to po prostu policzek dla tych wszystkich, którzy przeszli lub przechodzą chorobę. Nie mówiąc już o tym, jak mogą czuć się osoby, które straciły bliskich z powodu pandemii.
Jeżeli cieszymy się, że media cenzurują prezydenta Stanów Zjednoczonych, który ma prawo zgłaszać wątpliwości dotyczące procesu wyborczego, uważając, że Trump po prostu nie potrafi pogodzić się z porażką, a swoimi wypowiedziami prowokuje zamieszki w kraju, to czy nie powinniśmy potraktować podobnie wywodów znanej piosenkarki? Skoro nie dajemy miejsca na portalach, antenach, czy w programach telewizyjnych „foliarzom” i „antycovidowcom”, to dlaczego znajdujemy je dla Górniak? Czy tylko dlatego, że jest „gwiazdą”? W dobie pandemii, gdy cały świat walczy z największym kryzysem od czasów II wojny światowej, media powinny solidarnie przemilczeć „szurskie” wywody wokalistki. Tak jak to robią w przypadku całej rzeszy „foliarzy”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS