Kontrakt Hamiltona wygasa wraz z zakończeniem bieżącego sezonu. Choć Brytyjczyk wielokrotnie podkreślał wolę dalszej współpracy, nowa umowa nie została jeszcze podpisana. Co więcej, po Grand Prix Emilii-Romanii 35-latek zaskoczył wszystkich, mówiąc, iż nie jest przekonany, że w przyszłym roku będzie jeździł w Formule 1.
Choć szef Mercedesa, Toto Wolff pomniejszył znaczenie słów Hamiltona, w padoku rozgorzała dyskusja czy zmierzający po siódmy indywidualny tytuł, kierowca naprawdę rozważa opuszczenie F1.
Ralf Schumacher uważa, że sportowa emerytura Hamiltona nie jest wcale wykluczona.
– To będzie już jego siódmy tytuł. Na pewno ma to jakiś wpływ – powiedział Schumacher w rozmowie ze Sky Deutschland. – Wiele lat podróżowania, masa energii i kosztuje cię to dużo siły.
Zarówno Wolff, jak i Hamilton podkreślali również, iż w napiętym harmonogramie tegorocznego sezonu nie znajdują czasu, aby siąść do rozmów. Schumacher uważa, że brak porozumienia może wynikać także z rozbieżności finansowych.
– Myślę, że z powodu pandemii [i kryzysu] nie osiągnęli porozumienia w kwestii wynagrodzenia.
Uczestnik 180 grand prix skomentował także siódmy mistrzowski tytuł Mercedesa. Niemiecki producent pobił rekord Ferrari, które w latach 1999-2004 triumfowało sześć razy z rzędu.
– Nawet jeśli wielu nie chce już tego słuchać, tak właśnie jest. Musimy pogratulować Mercedesowi, ale również Lewisowi. Nikt nie byłby w stanie jeździć tak konsekwentnie, jak on.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS