Na cmentarzu parafialnym w Żdżarach pochowano dzisiaj biskupa Józefa Zawitkowskiego, biskupa pomocniczego, seniora diecezji łowickiej. Biskup zmarł 29 października wieku 81 lat, w 58 roku kapłaństwa i 30 roku posługi biskupiej.
Mszy świętej w łowickiej katedrze przewodniczył metropolita łódzki arcybiskup Grzegorz Ryś. Homilię wygłosił biskup warszawsko praski Romuald Kamiński. Potem kondukt żałobny przejechał do Żdżar, gdzie Mszy św. przewodniczył biskup pomocniczy diecezji łowickiej Wojciech Osial.
Kondolencje nadesłał również prezydent Rzeczpospolitej Andrzej Duda. – Można bez cienia przesady powiedzieć, że zmarły znacząco wpłynął na życie religijne naszego narodu w ostatnim półwieczu nadając mu wysoką temperaturę uczuciową. Miliony rodaków modlą się i śpiewają jego słowami, doświadczając szczególnych duchowych przeżyć i wzruszeń. Jesteśmy za to szczególnie wdzięczni św. pamięci biskupowi Józefowi Zawitkowskiemu – odczytano w jego liście.
Biskup Andrzej Dziuba ze względu na stan zdrowia nie mógł uczestniczyć w liturgii. Podczas uroczystości odczytano telegram z kondolencjami od Papieża Franciszka. – Ojciec Święty dziękuje Bogu za pasterską posługę św. pamięci zmarłego, którą jako gorliwy czciciel Matki Bożej Częstochowskiej podejmował każdego dnia w duchu biskupiego zawołania Servus et filius Ancillae – jam sługa Twój i syn Służebnicy.
Orkiestra ze Żdżar towarzyszyła w ostatniej drodze biskupowi Józefowi Zawitkowskiemu. Żdżary to rodzinna parafia księdza Tymoteusza, a sam biskup w młodości grał w żdżarskiej orkiestrze. Na pogrzebie obecni byli przedstawiciele władz samorządowych, duchowieństwa, mieszkańcy i rodzina.
W związku z obostrzeniami sanitarnymi, nie wszyscy chętni mogli wziąć udział w ostatnim pożegnaniu. We mszy świętej w bazylice katedralnej wzięła udział tylko najbliższa rodzina księdza biskupa, delegacja sióstr zakonnych, przedstawiciele władz parlamentarnych i samorządowych. Ci ostatni w formie jednoosobowych delegacji.
Uroczystości pogrzebowe trwały całą sobotę. W kazaniu biskupa warszawsko praskiego Romualda Kamińskiego w łowickiej katedrze i w homilii biskupa Wojciecha Osiala w Żdżarskiej świątyni, a także w licznych pożegnalnych listach i przemówieniach wspominano dorobek literacki, kunszt języka, niezwykłą życzliwość wobec ludzi i szacunek dla polskiej wsi, tradycji i głęboki patriotyzm. Wiele mówiono o wyjątkowych, znanych w całej Polsce porywających kazaniach.
Ksiądz Józef Zawitkowskiego pierwszy raz został mianowany biskupem pomocniczym w archidiecezji warszawskiej w 1990 roku – na to stanowisko mianował go papież Jan Paweł II. Dwa lata później objął funkcję biskupa pomocniczego dla nowo utworzonej diecezji łowickiej. Był wikariuszem generalnym, a także przewodniczącym Wydziału Duszpasterskiego, Wydziału Nauki Katolickiej i Wydziału Spraw Zakonnych. W Konferencji Episkopatu Polski w latach 90. był członkiem Komisji do spraw Duszpasterstwa Liturgicznego, zajmował się również kwestią muzyki kościelnej. W grudniu 2013 roku przeszedł na emeryturę.
Biskup Zawitkowski posługiwał się pseudonimem literackim “ksiądz Tymoteusz”. Był autorem modlitewników: “Panie mój”, “Tobie, Panie, zaufałem”, bajki “Dawno, dawno temu”, a także książek: “…będę z Panem gadał”, “To jest Ktoś!”. Pisał też teksty znanych pieśni kościelnych, między innymi “Panie dobry jak chleb”. Komponował małe formy muzyczne dla chórów i zespołów wokalnych. Był honorowym obywatelem między innymi Skierniewic, Łowicza, Warszawy i Rawy Mazowieckiej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS