A A+ A++

Zobacz wideo Grosicki wróci do Ekstraklasy? “Jeden klub w Polsce stać na Grosickiego. Rozmowy już były” [SEKCJA PIŁKARSKA #70]

Giggs został zatrzymany przez brytyjską policję 1 listopada, ale już następnego dnia został zwolniony z aresztu za kaucją. Choć zarzutom zaprzecza, walijska federacja, której reprezentacji Giggs jest selekcjonerem, tymczasowo postanowiła odsunąć szkoleniowca na boczny tor. W listopadowych meczach Ligi Narodów  z Irlandią i Finlandią drużynę poprowadzi z ławki pełniący dotychczas funkcję asystenta – Robert Page.

Podjęto pierwsze kroki po aresztowaniu Ryana Giggsa

Romans Ryana Giggsa z żoną brata

To nie pierwszy raz, gdy Giggs staje się bohaterem skandalu. Katalońskie “Mundo Deportivo” przypomniało sytuację z 2011 roku, gdy na jaw wyszło, że Giggs przez 8 lat sypiał z żoną własnego brata. – Każdy ma jakąś słabość. Słabością Ryana jest kończenie dnia w łóżku z kobietą za każdym razem, gdy tylko wychodzi na miasto – komentował później Rhodri, brat byłego piłkarza Manchesteru. W zeszłym roku w programie “Good Morning Britain” mężczyzna wyznał, że zerwał kontakty z bratem i choć od tamtego czasu z nim nie rozmawiał, wybaczył mu.

Związek Rhodriego Giggsa z Natashą Lever zakończył się rozwodem w 2013 roku.

Tylko czterech piłkarzy uniknęło słynnej Tylko czterech piłkarzy uniknęło słynnej “suszarki Fergusona”. “Świetnie radził sobie z wielkimi nazwiskami”

Ryan Giggs to legenda Manchesteru United. W zespole Czerwonych Diabłów występował od 1990 do 2014 roku, zdobywając w tym czasie z zespołem m.in. 13 razy mistrzostwo Anglii, czterokrotnie puchar kraju i puchar ligi, a także dwie Ligi Mistrzów.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułReuters: Republikanie szukają darczyńców. Potrzebują 60 mln dolarów
Następny artykułVuelta a Espana 2020. David Gaudu: “powiedziałem sobie 'dlaczego nie ja?'”