A A+ A++

Microsoft potwierdził kolejne błędy w Windows 10, które dotyczą zarówno najnowszej wersji 20H2, jak i nieco starszej 20H1. Jak się okazuje, część użytkowników skarży się na niebieskie ekrany śmierci (BSOD-y), które związane są z błędem DRIVER_VERIFIER_DMA_VIOLATION. Z ustaleń Microsoftu wynika, że źródłem usterki jest niezgodność sterowników dysków NVMe SSD, które wykorzystują Thunderbolt.

Przygotowywanie poprawki dla Windows 10 już trwa, a do tego czasu – by nie narażać na problemy kolejnych użytkowników – Microsoft zablokował możliwość automatycznej aktualizacji systemu w sprzętach, gdzie błąd mógłby wystąpić. Jak na razie nie oszacowano, jak długo może potrwać przygotowywanie łatki. Zasugerowano natomiast, by do czasu usunięcia usterki nie próbować manualnie omijać blokad.

Jak zwraca uwagę MSPowerUser, Microsoft równolegle potwierdził także inny problem w Windows 10. Użytkownicy mogą w niektórych sytuacjach zobaczyć błąd aplikacji LSASS.exe skutkujący wymuszeniem ponownego uruchomienia komputera. Tutaj również wskazano już przyczynę i wstrzymano możliwość aktualizacji w podatnym sprzęcie. Łatka jest w przygotowaniu.

Windows 10 20H2 to najnowsza wersja Dziesiątki, która nie wprowadziła do systemu szczególnie dużych zmian. Nowością jest między innymi nieco odświeżony wygląd i dodatkowe opcje powiadomień. O wszystkich można przeczytać w odrębnej publikacji.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoronawirus. Co pozostanie otwarte, a co zamknięte?
Następny artykułPrawie 1800 nowych zakażeń na Lubelszczyźnie. Ponad 30 osób zmarło