A A+ A++
  • Josep Borrell, szef unijnej dyplomacji, powiedział: Europa musi być graczem, a nie boiskiem, na którym toczy się gra
  • Hans Kribbe: Unia potrzebuje nowego sposobu myślenia, nowych reakcji strategicznych i etosu “gracza”, musi zrozumieć, co to znaczy być graczem i zacząć rozumować jak gracz
  • Brukseli trudno jest porzucić stary wizerunek – nie gracza, ale sędziego: tak, jakby podobnie do ONZ, była odpowiedzialna za przestrzeganie międzynarodowych zasad, pisze autor
  • I dodaje: wielu politykom wydaje się, że Europa ma stać się globalną potęgą tylko po to, aby być skuteczniejszym sędzią przyznającym pozostałym graczom żółte i czerwone kartki
  • Być może nie ma się co dziwić, że metody Europy stają się mało znaczące, bo przecież, jeśli zasady tracą znaczenie, to komu potrzebny jest sędzia, pyta Kribbe

Artykuł w oryginale na stronie POLITICO.eu

W powietrzu wisi kolejne starcie z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem. Prezydent Turcji, Recep Tayyip Erdoğan, na nowo szkicuje mapę wschodnich rejonów Morza Śródziemnego. Prezydent Chin, Xi Jinping, poszerza swoje wpływy na Bałkanach. No i jest jeszcze odchodzący prezydent USA, Donald Trump, twierdzący, że Unia jest “prawie tak zła jak Chiny, tylko mniejsza”.

Odpowiedzią Unii jest powrót do praktykowanego od 70 lat konsensusu bazującego na pokoju, regułach i handlu – ale też świadomość, że Wspólnota powinna stać się graczem na poziomie globalnym. Przewodnicząca Ursula von der Leyen nazwała swoją Komisję “geopolityczną”.

Josep Borrell, wysoki przedstawiciel Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa, powiedział: – Europa musi być graczem, a nie boiskiem, na którym toczy się gra.

Josep Borrell

Foto: JEAN-CHRISTOPHE VERHAEGEN / PAP

Josep Borrell

Na razie nie jest jednak do końca jasne, jak konkretnie Europa planuje przejść taką metamorfozę.

Jak zawsze w Brukseli odpowiedzi poszukuje się w formie konkretnych instrumentów politycznych, procedur i technik. Jeśli Unia ma być graczem, jak mówią jej przedstawiciele, to potrzebuje silniejszego euro oraz solidniejszej polityki handlowej i armii.

W swoim orędziu o stanie Unii pani von der Leyen przyłączyła się do chóru wzywających do decydowania większością głosów (zamiast jednomyślności) w sprawie polityki zagr … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTrudniej. Brak Trumpa nie kończy zmagań o kształt Zachodu
Następny artykułOpera Wrocławska pokaże spektakle online za darmo [PROGRAM]