A A+ A++

Jak przypomniano na stronie PISF, obraz Ireneusza Skruczaja będzie również prezentowany na Festiwalu Filmu Polskiego w Ameryce (7-22 listopada), a jego polską premierę zaplanowano wiosną 2021 r.

“Ten pełnometrażowy fabularyzowany film dokumentalny odkrywa nieznaną historię, opowiadając o narodzinach broni chemicznej z polskiej perspektywy. Relacjonuje przebieg jednych z pierwszych ataków gazowych w dziejach, do których doszło w trakcie I wojny światowej, w samym sercu współczesnej Polski” – czytamy w opisie filmu.

Przypomniano, że w latach 1914-15 w bitwie pod Bolimowem zginęło niemal 100 tys. ludzi – żołnierzy i cywilów. “W krwawym boju starły się armie trzech zaborczych mocarstw: Imperium Rosyjskiego, Cesarstwa Niemieckiego i Austro-Węgier, które wcześniej wymazały państwo polskie z mapy Europy” – napisano.

Jak wyjaśniono, “twórcy filmu oparli przekaz na efektownych scenach batalistycznych, zrealizowanych językiem nowoczesnego kina wojennego“. “Zabieg ten pozwala przenieść się w samo centrum relacjonowanych wydarzeń i doświadczyć losu polskich żołnierzy, walczących w armii rosyjskiej i niemieckiej” – podkreślono.

Film "Zabij to i wyjedź z tego miasta" z nagrodą FIPRESCI na 58. Viennale
Film “Zabij to i wyjedź z tego miasta” z nagrodą FIPRESCI na 58. Viennale

Zobacz również

Część dokumentalna filmu prezentuje postać poety, organizatora życia artystycznego i działacza podziemia antykomunistycznego Wiesława Sokołowskiego, który jako pierwszy w latach 70. XX w. zajął się trudną pamięcią o bitwie pod Bolimowem i jej ofiarach. “Nagrał relacje ostatnich żyjących świadków, które wzbogacone wspomnieniami Sokołowskiego umieszczono w filmie” – czytamy w info … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBliżej wielkiej fotowoltaicznej farmy w Miłkowicach
Następny artykułBędzie nowy, bezpieczniejszy podjazd dla niepełnosprawnych