A A+ A++

Gogolewski spędził w teatrze i na planach filmowych prawie siedem dekad. W ostatnich latach pojawiał się w popularnych serialach typu “Na dobre i na złe”, “Galeria” czy “Lekarze”. Jego najnowszy film to “Wyklęty” z 2017 r., ale na premierę czeka jeszcze “Klecha”. 89-latek był ostatnio związany z Teatrem Polonia w Warszawie, do którego wysłał przejmujący list.

“Drodzy, cieszę się, że choć kilka sezonów mogłem przebywać z Wami, w cudownej i twórczej atmosferze Teatru Polonia, pod adresem Marszałkowska 56. Notabene, jako chłopak chodziłem tam do kina. Dobrze było po latach stanąć znowu w tych jakże odmienionych murach…” – napisał aktor w liście opublikowanym na Facebooku.

Czarny rok dla światowego kina. Przez pandemię nie ma co oglądać

“Czas mamy teraz bardzo trudny. Teatr żyje jak długo gra, nawet dla ograniczonej epidemią garstki widzów. Zróbmy wszystko, aby teatralne sale wypełniły się najszybciej jak będzie to możliwe. Wtedy ze wzruszeniem zasiądę na widowni Teatru Polonia czy Och Teatru, pamiętając o wszystkich emocjach, które dzięki Wam i razem z Wami tu przeżyłem” – dodał Gogolewski, który w całej tej sytuacji żałuje jednego.

“Szkoda, że nie mogliśmy się spotkać w wielopokoleniowym gronie na jubileuszowym wieczorze” – napisał aktor na pożegnanie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„Do Polski” – spektakl Sławomira Hollanda wg Abrahama Suckewera
Następny artykułDziura wypełniona czarną plombą. Nowy biurowiec na ul. Mikołowskiej w Katowicach z ciekawą elewacją