2020-11-03 15:00, akt.2020-11-03 17:43
publikacja
2020-11-03 15:00
aktualizacja
2020-11-03 17:43
Po udanym poniedziałku warszawska giełda zanotowała jeszcze bardziej udany wtorek. Gwałtowne wzrosty mają za sobą spółki, które wcześniej taniały w obawie przed lockdownem, a tło dla wydarzeń przy Książęcej tworzą wybory w USA.
Aż o 5,2 proc. w górę poszedł na wtorkowej sesji WIG20. To najlepsza sesja WIG20 od przeszło pół roku. Mocne wzrosty zanotowały i inne główne indeksy GPW, na WIG-u obserwowaliśmy wzrosty o 4,4 proc., na mWIG40 o 3,4 proc., a na sWIG80 o 1,5 proc. Obroty na szerokim rynku sięgnęły 1,4 mld zł.
Warto dodać, że WIG20 dobrze radził sobie już w poniedziałek, gdy zyskał 2,7 proc. To jednak nawet nie pozwoliło na odrobienie strat z ostatniego tygodnia, który był dla GPW bardzo słaby. Dzisiejsze wzrosty można rozpatrywać przede wszystkim w kontekście odbicia i to właśnie odbicia dzisiejszą sesję należy rozpatrywać. Widać to m.in. w zestawieniu WIG20. Tutaj tryumfy święcą bowiem akcje spółek, które mocno taniały w ostatnim czasie.
Najlepiej poradziło sobie LPP, które zyskało 15,8 proc. Po wczorajszej sesji spółka zaprezentowała wstępne wyniki za III kwartał. Miała ona w trzecim kwartale roku obrotowego 2020/21, czyli w okresie sierpień-październik 2020 roku 2,45 mld zł przychodów i 290 mln zł zysku operacyjnego. Analitycy ankietowani przez PAP Biznes spodziewali się w trzecim kwartale blisko 265 mln zł zysku EBIT i 2,3 mld zł przychodów.
Dwucyfrowy wynik zanotowały także papiery Aliora, JSW i CCC, o ponad 9 proc. urosły akcje Orlenu, a na ponad 8-proc. plusie byli także KGHM, Santander i PGE. Pod kreską z kolei znalazły się tylko papiery Allegro i Dino, słabo radziły sobie też papiery Play i Orange. Nie sposób dostrzec pewnej prawidłowości. Najmocniej rosły spółki najbardziej narażone na lock-down. Taniały z kolei firmy, w których należałoby upatrywać bezpiecznych przystani na lock-down. To o tyle ciekawe, że wciąż nie ma mowy o wyhamowywaniu ograniczeń. Rząd myśli raczej o dokładaniu nowych, niż likwidowaniu starych. Wygląda to na powtórkę z marca, gdy po gwałtownych spadkach momentalnie obserwowaliśmy i mocne odbicie.
Pewne odreagowanie jest jednak obserwowane w całej Europie. Choć GPW wyróżnia się skalą wzrostów, to jednak zieleń przeważa na wszystkich rynkach Starego Kontynentu. To z jednej strony odreagowanie, z drugiej nie sposób rozpatrywać sytuacji w Europie bez kontekstu amerykańskiego. Tam z kolei trwają wybory. Na Bankier.pl szeroko pisaliśmy o wpływie propozycji poszczególnych kandydatów na rynek. Na Bankier.pl trwa także relacja, w której na bieżąco komentujemy wydarzenia w USA. Będziemy nadawać również w nocy, kiedy za oceanem będzie dochodziło do najważniejszych rozstrzygnięć.
Z tematów okołogiełdowych warto wspomnieć o zatwierdzeniu przez KNF prospektu emisyjnego Canal+. Akcjonariusze Canal+ Polska chcą sprzedać w ofercie publicznej do 21,62 mln akcji spółki. Cena maksymalna akcji została ustalona na 60 zł. Zakładany dzień debiutu na GPW to 23 listopada.
Adam Torchała
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS