A A+ A++

Mimo godzinnej resuscytacji, nie udało się uratować 46latka, który zasłabł, wracając z pracy do domu.

46–latek szedł ulicą Lipową w Chechle Drugim. Nagle źle się poczuł. Zdążył jeszcze zadzwonić do żony i powiedzieć jej o tym, po czym … więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPewne zwycięstwo Wisły ze Stalą
Następny artykułIluminacje w parku Jakubowo. Wielu zachwycają, ale są i malkontenci [SONDA]