A A+ A++

W sobotę, 24 października kilkanaście tysięcy mieszkańców Gdańska wyszło na ulice protestować przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego zaostrzającemu prawo aborcyjne. Manifestacja rozpoczęła się w centrum miasta, na Hucisku, a stamtąd tłum przeniósł się na Targ Drzewny pod biura poselskie posłów PiS. Przez cały dzień protesty odbywają się też w innych miastach, między innymi w Gdyni, Rumi, Redzie i Wejherowie.

Manifestacje w całej Polsce odbywają się od piątku jako sprzeciw do wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł w czwartek, że aborcja z powodu poważnych wad płodu jest od teraz w Polsce nielegalna. Oznacza to, że aborcja w Polsce legalna jest tylko w dwóch przypadkach: gdy dziecko zostało poczęte w wyniku gwałtu lub ciąża zagraża życiu matki. Tym samym Polska stała się krajem, w którym obowiązujące prawo do aborcji jest jednym z najostrzejszych na świecie.

W poniedziałek po południu główne ulice Trójmiasta zostały zablokowane przez protest samochodowy. Manifestacja odbyła się pod hasłem “Blokujemy wszystko”. W wielu miastach odbyły się również piesze manifestacje. Największe pochody przeszły przez Gdynię i Gdańsk.

W Gdańsku tłum w pewnym momencie usiadł na ulicy, by po chwili powstać i zacząć skakać skandując “kto nie skacze, ten za PiSem”. W Gdyni protestujący przez kilka godzin manifestowali głównymi ulicami miasta (m.in. Starowiejską, Władysława IV i 10 lutego). Widać było poparcie mieszkańców miasta – ludzie machali z okien, a przejeżdżające samochody trąbiły na znak solidarności. W wielu witrynach wywieszono plakaty popierające walkę o prawa kobiet.

W Wejherowie przez całą sobotę można było zostawić znicze na Placu Wejhera. Rumia protestowała samochodami przy Porcie Rumia (Auchan). Natomiast w Redzie odbył się marsz ze zniczami.

W Gdyni protesty podobnie jak w Warszawie i Gdańsku trwają od piątku. W sobotę 24 października strajk zaplanowano na godzinę 17.00, gdzie przy Akwarium odbyła się piesza manifestacja, która przeniosła się pod biura posłów PiS na ul. Starowiejskiej. Rozeźlony tłum wyważył drzwi do biura poselskiego Marcina Horały (PiS).

O godzinie 18.00 odbyła się blokada samochodowa. Auta spotkały się na skrzyżowaniu ulic Wielkopolskiej i Zwycięstwa, skąd ruszyły w kierunku Sopotu i Gdańska. Przez kilka godzin główna arteria Trójmiasta była zablokowana.

Liczne protesty w Gdyni i w Gdańsku oraz innych mniejszych miastach odbyły się również w niedzielę, a na poniedziałek zaplanowano kolejne.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKolejne ofiary COVID-19 na ziemi prudnickiej
Następny artykułPługi, sól i piasek już gotowe. Miasto przygotowuje się na zimę [MAPA UTRZYMANIA DRÓG]