Biznes w roku zarazy – nowy ranking Forbes: 100 Największych Polskich Firm Prywatnych

Od początku tworzenia rankingu przyjęliśmy założenie, że nie będziemy przesadnie ekscytować się tym, kto kogo wyprzedził w danym roku albo kto stał się numerem jeden. Wiedzieliśmy, że podobne zmiany raczej nie mogą być zbyt duże, bo nie są to przecież zawody sportowe, gdzie o wygranej oprócz umiejętności może decydować dyspozycja dnia, łut szczęścia albo lepsza odporność na stres. Ważniejsze jest co innego – takie zestawienie stu największych firm pozwala spojrzeć na polską gospodarkę trochę z lotu ptaka, dostrzec, co naprawdę się w niej dzieje, jakim podlega trendom, jakiego rodzaju przedsięwzięcia najlepiej sobie radzą.

Więc co nam z takiego patrzenia wynika?

Przede wszystkim widać, że polscy przedsiębiorcy nie tylko nieźle przetrwali okres lockdownu, ale jeszcze na dodatek wielu z nich wykorzystało go do skokowego wzrostu. Zmiany są tak duże, że zmienił się nam lider. Cyfrowy Polsat – firma stworzona przez weterana polskiego rynku Zygmunta Solorza – musiał ustąpić miejsca młodym wilkom z CD Projektu. To najlepiej pokazuje, jaką zmianę pokoleniową przechodzi nasza gospodarka. Kiedy Solorz w latach 70. zaczynał swoją przygodę z biznesem, twórcy CD Projektu – Marcin Iwiński oraz Michał i Adam Kicińscy – dreptali dopiero do przedszkola.

Ranking 100 Największych Polskich Firm Prywatnych (1-51)

Jeszcze młodszy od nich – o ponad dekadę – jest Dawid Zieliński, twórca Columbus Energy, największego gracza na rynku instalacji fotowoltaicznych. Do tej pory w pierwszej setce nie mieliśmy żadnej firmy z tego sektora. Tymczasem Zieliński z Columbusem zadebiutował w tym roku ze sporym przytupem – od razu na pozycji 22., z wyceną firmy na poziomie 2,9 mld złotych. Okazuje się, że do stworzenia jednej z największych firm w Polsce wystarczy… 6 lat i najważniejsze przy tym wcale nie są ani szczęście, ani koneksje, ale dobry model biznesowy oraz wytrwałość. Zieliński, absolwent elektrotechniki w Akademii Górniczo-Hutniczej z 2009 roku, zanim jeszcze założył Columbusa, prowadził sześć kolejnych start-upów i wszystkie położył. Nie wyszło mu ani z pośrednictwem pracy, ani z call center w miasteczku studenckim, ani z wystawianiem certyfikatów energetycznych. Mimo to się nie zniechęcił. Szybko stał się liderem zupełnie nowej branży – sprzedaży i montażu małych instalacji fotowoltaicznych dla Kowalskiego – bo inni nie docenili dokonującej się w „węglowej” Polsce transformacji energetycznej, uważając to za beznadziejną niszę bez szansy na rozwój. Jednocześnie widząc, jaki boom przeżywa energia słoneczna, Zieliński zaczął poszerzać swój model biznesowy poprzez przejmowanie projektów i budowanie farm fotowoltaicznych czy sprzedaż ładowarek do samochodów elektrycznych. Firma, której początkowy dynamiczny wzrost napędzany był dotacjami rządowymi do paneli na dachach domów, postanowiła przestawić się z prostego biznesu montażowego na bardziej marżowe obszary działalności. Postawiła na to, że odejście od źródeł konwencjonalnych będzie trwałym trendem, coraz bardziej nakręcającym gospodarkę.

Innym młodym wilkiem rankingu jest Mariusz Ciepły, jeden z pionierów biznesu Software as a Service (SaaS) w Polsce – czyli sprzedaży oprogramowania biznesowego z chmury w miesięcznym abonamencie. I choć stworzony przez niego LiveChat już wcześniej znalazł się w rankingu, a on sam był jednym z naszych bohaterów okładkowych, to jednak dwa lata temu inwestorzy odwrócili się od niego, a wartość spółki spadła do poziomu z 2014 r., kiedy to wchodziła na giełdę. Obawiano się, że wrocławska firma, oferująca technologię do biznesowych chatów, nie będzie w stanie konkurować z coraz bardziej interesującymi się tym segmentem rynku gigantami – Facebookiem czy Google’em.

Wygrała jednak specjalizacja, a wartość spółki Ciepłego od tamtego czasu wzrosła ponad czterokrotnie, osiągając 2,3 mld zł wyceny.

Ranking 100 Największych Polskich Firm Prywatnych (52-100)

Zgłoś naruszenie/Błąd