Linux 5.10 jest już dostępny w wersji testowej. Twórca tej rodziny systemów operacyjnych, Linus Torvalds, zapowiedział, że jest “historyczne wydarzenie”. To dlatego, że najnowsza wersja ma również pozbyć się najstarszej funkcji jądra systemu, która odpowiadała za wiele błędów w zakresie bezpieczeństwa.
Informacje o wielkości nowej wersji Linuxa nie są bynajmniej przesadzone. Jak wyliczył portal Phoronix, kompilacja 5.10 zawiera 704 tysięcy linijek nowego kodu oraz 419 tysięcy usuniętych. Nowa wersja wprowadza szerszą obsługę sprzętu Nvidii i Broadcom, w tym sterowników graficznych do Raspberry Pi 4, a także zgodność z wieloma nowymi procesorami i układami graficznymi.
Torvalds łącznie zliczył prawie 14 000 zmian naniesionych przez około 1700 osób. Poprawki dotyczyły najróżniejszych aspektów – od współpracy Linuxa z chipami Nvidii dla autonomicznych samochodów po wsparcie kontrolerów z Nintendo Switch. Przez ostatnie dwa tygodnie słynny inżynier oprogramowania musiał zająć się wdrożeniem około 1000 łatek.
Ważna informacja jest również taka, że parametr set_fs(), który znajdował się w jądrze Linuxa od jego pierwszego wydania – został usunięty. Jak ujawnił raport z 2010 r. można było wykorzystać ten mechanizm do nadpisania pamięci jądra w przypadku starszych procesorów Intela opartych o architekturę x86.
Linux 5.10-rc1 jest już dostępny w wersji testowej, a stabilnej wersji należy spodziewać się w okolicach grudnia 2020 r. Listę najważniejszych zmian można podejrzeć pod tym adresem.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS