A A+ A++

Dziś rano w szpitalu było aż 84 chorych na covid. 52 oczekiwało na wyniki. Nie ma miejsc dla kolejnych zakażonych, bo nie ma ich gdzie położyć.

– Mamy wciąż ognisko na kardiologii, ale nie ma miejsca, gdzie moglibyśmy przewieźć 11 pacjentów kardiologicznych z koronawirusem – mówi dyrektor Kwiatkowski. – Teoretycznie po tym, jak opuściliby oddział, to po kwarantannie i dezynfekcji można by na nim przywrócić normalną działalność. Ale tylko teoretycznie, bo ponad połowa personelu, w tym głównie pielęgniarki, są albo same zakażone, albo na kwarantannach. Nie byłoby komu zająć się chorymi.

W izolatkach dla oczekujących są już lokowani także pacjenci covidowi. Powinni być na oddziale zakaźnym albo płucnym, ale tam miejsca się nie zwalniają. – Wszystko jest zatkane – twierdzi dyrektor.

Dodaje, że szpitalowi grozi zamknięcie kilku innych oddziałów. Powód? Dramatyczny brak lekarzy.

– Od dawna ich brakuje, ale teraz zrobiło się znacznie gorzej – opowiada Stanisław Kwiatkowski. – Część jest na zwolnieniach lekarskich, są też osoby z grup podwyższonego ryzyka, mamy tu różne sytuacje. No i nikt nie zgadza się brać więcej niż dwa, trzy dyżury pod rząd. I trudno się dziwić, bo kto wytrzymałby pracę non stop np. przez siedem, osiem dni?

Szpital stara się o wsparcie u wojewody, marszałka województwa, ale na razie bez większych efektów; wszędzie są podobne problemy.

W Płocku poważnym problemem jest też brak karetek covidowych. Wojewoda wyznaczył tylko jedną. – W efekcie, jeśli trzeba przewieźć zakażonego pacjenta np. na jakieś specjalistyczne badanie w innym budynku szpitalnym, to na transport chorego czeka się nawet trzy dni – kontynuuje Kwiatkowski. – A przecież ta karetka musi też przewozić chorych do innych placówek, poza Płock. Taka karetka nie może być zresztą bezustannie w ruchu. Musi przejść dezynfekcję, załoga musi coś zjeść czy choćby skorzystać z toalety, a to też nie jest prosta sprawa, bo ci ludzie muszą cały czas być w kombinezonach. Mamy obiecaną jeszcze karetkę, od 1 listopada. Jeśli ta obietnica zostanie dotrzymana, to i tak będzie tylko kropla w morzu potrzeb.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTrwają walki w Górskim Karabachu, Kościół pomaga uchodźcom
Następny artykułInfolinia dla seniora