A A+ A++

Gencjana wbrew pozorom nie jest wyciągiem z kwiatów goryczki (Gentiana), ale chemiczną substancją o kolorze łudząco podobnym do ich płatków. W słynnej powieści Josepha Hellera „Paragraf 22” czytamy o wojskowych medykach smarujących nią stopy i dziąsła żołnierzy jako wszechstronnym panaceum. Dzisiaj gencjana uważana jest wprawdzie za lek z apteczek naszych babć, ale wciąż może znaleźć zastosowanie w życiu codziennym!

  1. Skąd się wzięła gencjana?
  2. Co to jest gencjana?
  3. Właściwości gencjany
  4. Gencjana w służbie zdrowia
  5. Domowe zastosowanie gencjany
  6. Czy gencjana jest bezpieczna?

Gencjana znana jest pod różnymi nazwami, z których tylko niektóre są poprawne. Fiolet goryczki, fiolet gencjanowy, pioktanina czy łacińskie określenie Violetum Gentianae to faktyczne synonimy oznaczające jeden i ten sam związek chemiczny o wzorze strukturalnym C25H30ClN3. Używane w tym samym sensie określenia fiolet krystaliczny i fiolet metylowy odnoszą się już jednak do składników gencjany.

Skąd się wzięła gencjana?

Historia gencjany nie ma nic wspólnego z medycyną ani farmakologią, ale, tak jak wiele innych cennych związków chemicznych, jest skutkiem ubocznym rozwoju przemysłu włókienniczego w XIX w. Naturalne barwniki do tkanin w dobie rewolucji przemysłowej okazały się zbyt drogie i nietrwałe, więc rozpoczęto gorączkowe poszukiwania barwników syntetycznych. W 1861 r. francuski chemik Charles Lauth po raz pierwszy zsyntetyzował fiolet metylowy, który już pięć lat później stał się popularnym elementem palety tekstylnej znanym pod kuszącą nazwą „Violet de Paris” (z franc. paryski fiolet). Potrzeba było jednak kolejnych dwudziestu lat, aby gencjana została dostrzeżona przez medycynę, a i w tym kontekście oryginalne jej zastosowanie dotyczyło barwienia pobranych próbek histopatologicznych. Dopiero w 1890 r. niemiecki okulista Jakub Stilling opublikował badanie dowodzące antyseptycznego działania gencjany.

Co to jest gencjana?

Gencjana kupowana w aptekach jest roztworem wodnym fioletu gencjanowego, będącego z kolei mieszaniną wspomnianego wyżej fioletu krystalicznego i fioletu metylowego. Najczęściej jego stężenie wynosi 1%, choć oficjalny zakres farmakologicznego zastosowania obejmuje od 0.5% do 2%. Gencjana może być przy tym również roztworem spirytusowym, zazwyczaj również w stężeniu 1%.

Przed rozcieńczeniem fiolet gencjanowy ma postać bardzo ciemnych, brunatno-czarnych kryształków, które łatwo się rozpuszczają, dając jednolity, jasnofioletowy roztwór. Ma on właściwości silnie barwiące i nie daje się łatwo zmyć z powierzchni skóry czy innych materiałów. 

Kwiaty goryczki (Gentiana) dały gencjanie nazwę ze względu na zbieżność kolorów. Źródło: shutterstock

Właściwości gencjany

Aktywnym składnikiem gencjany jest fiolet krystaliczny, inaczej chlorek metylorozanilinowy, organiczny związek należący do rodziny barwników trifenylometanowych. W czystej postaci wykorzystywany jest on nadal do koloryzacji anilany, a także jak składnik farb i tuszów oraz produktów papierniczych. Szczególną rolę odgrywa przy tym w analityce laboratoryjnej, gdzie stosowany jest przede wszystkim do barwienia drobnoustrojów. Z jego pomocą właśnie dzieli się bakterie na Gram-dodatnie i Gram-ujemne – tylko te pierwsze przebarwiają się fioletem. Odkrycia owego dokonał w 1884 r. duński bakteriolog Hans Gram.

Ponadto fiolet krystaliczny przez wiele lat wykorzystywany był w daktyloskopii do pobierania odcisków palców. Po połączeniu z fioletem metylowym daje natomiast tytułową gencjanę, która od początku XX w. przykuwała uwagę chemików i lekarzy ze względu na silne właściwości dezynfekcyjne.

W 1992 r. zespół naukowców pod przewodnictwem Bakkera rozpoczął poszukiwania niedrogiego, łatwego do przygotowania, stabilnego w niskich temperaturach środka dezynfekującego o szerokim spektrum działania, który mógłby zostać wykorzystany do zwalczania infekcji dermatologicznych w krajach rozwijających się. Gencjana okazała się zwycięzcą skutecznie eliminując takie drobnoustroje chorobotwórcze jak drożdżaki Candida albicans oraz różne szczepy paciorkowca (Streptococcus) i gronkowca (Staphylococcus). W umiarkowanym stopniu ograniczała również rozwój bakterii Gram-ujemnych. W wielu późniejszych studiach dowiedziono wręcz skuteczności gencjany w zwalczaniu odpornego na metycylinę gronkowca złocistego (MRSA) i to w warunkach in vivo. Naukowcy twierdzą, że gencjana jest w stanie wiązać się z DNA chorobotwórczych drobnoustrojów powodując zaburzenia lub całkowicie uniemożliwiając ich dalsze rozmnażanie.

Oprócz właściwości bakteriobójczych i grzybobójczych gencjanie przypisuje się również zdolność do zwalczania szerokiej grupy pasożytów wywołujących u człowieka m.in. chorobę Chagasa nierzadko prowadzącą do śmierci. Kroplówki z gencjaną pozwoliły skutecznie wyleczyć tysiące ludzi zarażonych świdrowcami Trypanosoma cruzi w Ameryce Łacińskiej.  Istnieją także pojedyncze studia sugerujące, że gencjana może posiadać również właściwości przeciwwirusowe – jak dotąd wykazane np. w kontekście wirusa Epsteina-Barra, powodującego m.in. mononukleozę. Wreszcie, gencjana była już badana także pod kątem właściwości hamujących rozwój guzów nowotworowych oraz naczyniaków. W tym kontekście wciąż niezbędne są jeszcze jednak pogłębione badania pozwalające w pełni zrozumieć mechanizm działania fioletu krystalicznego.

Gencjana w służbie zdrowia

Fiolet gencjanowy w dawnych szpitalach był środkiem codziennego użytku, przede wszystkim jako tania i łatwo dostępna forma dezynfekcji. Do dziś wykorzystuje się go jednak do przygotowania pacjentów do operacji – fioletowy antyseptyczny roztwór służy przede wszystkim oznaczaniu linii cięcia na skórze. Stosuje się go również przy testowaniu pod kątem alergii, do dezynfekcji kikuta pępowiny oraz jako środek leczniczy przy wrzodach i grzybicach pojawiających się u hospitalizowanych, np. pacjentów z wirusem HIV.

Diagram przedstawiający zastosowanie gencjany; opracowanie własne

 

Domowe zastosowanie gencjany

Roztwór gencjany wskazany jest wyłącznie do użytku zewnętrznego i oficjalnie stanowi lek na grzybiczne i bakteryjne infekcje skórne, zakażone rany, a także prewencję chorób dermatologicznych wywołanych wspomnianymi drobnoustrojami. Ma on ponadto właściwości wysuszające i lekko ściągające. Charakterystycznym rysem gencjany jest fakt, że najlepiej działa ona w środowisku zasadowym.

W najczęstszej formie fiolet gencjanowy stosowany jest do przemywania skóry za pomocą nasączonego wacika. W tej postaci może być stosowany jako klasyczna dezynfekcja na drobne rany i zadrapania różnego pochodzenia. Ogranicza wówczas ryzyko namnażania się zarazków, jednocześnie wysuszając ranę i zapobiegając ropieniu.

Tradycyjnie gencjanę wykorzystywano również do łagodzenia objawów ospy wietrznej. Swędzące krostki stymulują dzieci do drapania, co może prowadzić do powstawania zakażeń, a w konsekwencji szpecących blizn. Gencjana nanoszona miejscowo na zmiany zapobiega infekcjom wtórnym, a przy tym wysusza krostki, skracając przebieg wysypki.

Bardzo ważnym zastosowaniem gencjany są infekcje grzybiczne i drożdżycowe skóry. Regularne przemywanie pozwala pozbyć się większości zmian, łącznie z klasyczną „stopą atlety”. Na tej samej zasadzie gencjana skutecznie leczy afty wywoływane przez Candida albicans, które pojawiają się na śluzówce jamy ustnej i bywają dość dokuczliwe. Roztwór należy nanosić na zmiany nawet kilka razy dziennie.

Przed wynalezieniem antybiotyków gencjana była również z dobrymi rezultatami wykorzystywana do leczenie liszajca zakaźnego. Wywołane gronkowcami lub paciorkowcami zmiany (często właśnie powikłanie po ospie) przybierają postać nieprzyjemnych pęcherzy na twarzy i szyi, przekształcając się stopniowo w żółte strupy. Gencjana może w tej sytuacji być środkiem pierwszej pomocy nie wymagającym wizyty u dermatologa.

Gencjana ma postać fioletowego roztworu wodnego. Źródło: shutterstock

Czy gencjana jest bezpieczna?

Gencjana jest preparatem łagodnym i zasadniczo niepowodującym skutków ubocznych. Może być bez ograniczeń stosowana przez kobiety ciężarne oraz karmiące piersią – stąd też popularna dawniej praktyka przemywania poranionych brodawek fioletowym roztworem. Fiolety gencjanowego nie aplikujemy jednak bezpośrednio na otwarte rany i głębokie uszkodzenia skóry. Roztworu spirytusowego nie należy również stosować na błony śluzowe, gdyż może dojść do podrażnienia. W rzadkich wypadkach pisze się również o nadwrażliwości na gencjanę objawiającej się zaczerwienieniem i pieczeniem – wówczas preparatu nie powinno się stosować wcale.

Dla naukowej dokładności należy jednak dodać, że gencjana jest oficjalnie uznawana za substancję toksyczną. Podawana ustnie szczurom powoduje poważne zaburzenia gastryczne, zaś wstrzykiwana do krwi niebezpiecznie obniża poziom białych krwinek. Stąd też fioletu we własnym zakresie nigdy nie powinno się stosować wewnętrznie.

Estetycznym mankamentem gencjany mogą być natomiast fioletowe plamy utrzymujące się na skórze przez dłuższy czas. Praktycy utrzymują jednak, że można się ich pozbyć za pomocą soku z cytryny. Koniec końcem, lepiej jednak być fioletowym, ale zdrowym!

Ekologia.pl (Agata Pavlinec)

Bibliografia

  1. PubChem; “Gentian violet cation”; data dostępu: 2020-10-02
  2. Alexander M. Maley i in. ; “Gentian Violet: A 19th Century Drug Re-Emerges in the 21st Century”; data dostępu: 2020-10-02
  3. WebMD; “Gentian Violet Solution”; data dostępu: 2020-10-02
  4. E. Adams; “The antibacterial action of crystal violet”; data dostępu: 2020-10-02
  5. Mayo Clinic; “Gentian Violet (Topical Route)”; data dostępu: 2020-10-02
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUM Sosnowiec: Lodowisko do kompletu
Następny artykułCK Lublin: Scena Młodych: trwa nabór zgłoszeń