A A+ A++

Stroll opuścił Grand Prix Eifelu z powodu złego samopoczucia. Później okazało się, że w trakcie trwania wyścigowego weekendu w Niemczech był zakażony koronawirusem. Kanadyjczyk wrócił do stawki w miniony weekend, ale rywalizacji w Portimão nie będzie mile wspominał. Kierowca Racing Point był zamieszany w dwie kolizje (jedną w treningu) i ostatecznie nie dojechał do mety.

Szafnauer, szef ekipy z Silverstone, wierzy, że Stroll zaprezentuje lepszą formę w nadchodzących rundach.

– Nawet Sergio po opuszczeniu wyścigów przyznał, że powrót był trudny, ponieważ konkurenci jeździli bez przerwy – powiedział Szafnauer. – Odbudowujesz się, ale nie jesteś na takim samym poziomie, jak wszyscy inni, którzy nic nie opuścili. Sądzę więc, że Lance będzie lepszy na Imoli.

Według Szafnauera, gdyby nie kolizja z Lando Norrisem podczas osiemnastego okrążenia, Stroll mógł zająć nawet piąte miejsce.

– Gdy starł się z Lando, walczył o siódme miejsce. Ruszał jako dwunasty, po kilku okrążeniach był szybszy niż Norris i powinien być siódmy. Gdyby ten manewr się udał, uważamy, że dojechałby w okolicach Gasly’ego, czyli piątego miejsca, więc całkiem nieźle. Samochód mieliśmy dobry.

– Kara [5 sekund] była nieco surowa. Lance był już trochę przed Lando kiedy skręcał, a ten wyjechał na środek toru. Nie wiem czy Lance bez skręcania w tamtym momencie mógł się zmieścić w zakręcie. Według mnie był to po prostu incydent wyścigowy.

Czytaj również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKremy pod oczy – jak wybrać odpowiedni?
Następny artykułNa ulicy Długosza w Mielcu powstanie biurowiec administracyjny. To efekt realizacji programu “Fabryka”