Chcesz dostawać mailem najważniejsze informacje z Warszawy? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.
Do izolatorium trafiają osoby z COVID-19, ale o łagodnym przebiegu choroby, niewymagające leczenia w szpitalu, a także te, które podejrzewa się o zakażenie i które czekają na wynik testu oraz osoby bezobjawowe, które muszą odbyć izolację domową, ale z różnych powodów nie mogą tego zrobić we własnym mieszkaniu.
Koronawirus. Izolatoria mogą odciążyć szpitale
W nowym rozporządzeniu z początku września minister zdrowia rozbudował standard opieki w izolatoriach. Teraz przebywające tam osoby mają mieć zapewnioną opiekę pielęgniarki (dwa razy dziennie) oraz lekarza specjalisty, który na bieżąco oceniać ma stan chorego. Zakażony dostaje również trzy posiłki. Za cały pobyt płaci Narodowy Fundusz Zdrowia. – Zamiast na oddziałach zakaźnych część osób z łagodnym przebiegiem choroby może przebywać właśnie w izolatorium. Takie miejsca są bardzo potrzebne, bo mogą odciążyć system szpitalny – zwraca uwagę lekarz Michał Sutkowski, rzecznik Kolegium Lekarzy Rodzinnych. Problem w tym, że żadne takie izolatorium nie działa na Mazowszu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS