Od kilku dni od wschodniej strony bazyliki na kopule ustawione są rusztowania. Znajdują się również wokół latarni, na której jest osadzony stalowy sześciometrowy krzyż. Bazylika razem z krzyżem ma 64 m wysokości. – Latarnia była ustawiona na kopule bazyliki w 1967 r. Pracami nad odbudową świątyni kierował prof. Wiktor Zin. Od tego czasu nie była remontowana. Jej stan groził katastrofą budowlaną. Krzyż mógł się zwyczajnie zawalić. Udało nam się pozyskać środki na remont samej latarni w wysokości 0,5 mln zł. Prace konserwacyjno-remontowe mają potrwać do końca roku – mówi w rozmowie z „Wyborczą” ksiądz proboszcz Sławomir Bar.
Proboszcz bazyliki informuje również, że konieczny jest remont całej kopuły. – Staramy się o kolejne środki na remont kopuły. Jest ona w bardzo złym stanie technicznym. Blacha miedziana na latarni weszła w reakcje chemiczne z blachą ocynkowaną, którą wyłożona jest kopuła. Szacuję, że remont kopuły to koszt około 4-4,5 mln zł. Te środki musimy znaleźć. Bazylika jest votum wdzięczności Polaków za powrót Pomorza do Macierzy. W 1925 r. wmurowano kamień węgielny z aktem erekcyjnym – wylicza proboszcz Sławomir Bar.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS