Kompletny brak strategii – tak krótko określił sytuację na froncie walki z koronawirusem poseł Adam Szłapka, komentując aktualną sytuację w kraju. Jego zdaniem takich przykładów jest wiele, a jednym z najnowszych jest zamykanie branży fitness.
Przypomnijmy, że rząd zadecydował o całkowitym zamknięciu siłowni, basenów i akwaparków, przy czym, jak zauważył Bartłomiej Ignaszewski, poznański radny Nowoczesnej, w czasie wprowadzania restrykcji na stronie rządu nie było odpowiedniego rozporządzenia, pojawiło się z opóźnieniem.
– W międzyczasie Ministerstwo Sportu próbując trochę zliberalizować te wypowiedzi poinformowało, że będzie można korzystać z siłowni przygotowując się do zawodów czy zajęć sportowych – mówi radny. – Niestety, to sprawia, że powstał kolejny bubel prawny. Branża nie wie, jak się zachować, większość siłowni jest więc zamkniętych. Apelujemy do pana premiera, aby podejmował takie decyzje w porozumieniu z branżą i dopracował zasady, by były jasne i czytelne. Żeby walczyć z wirusem, ale nie likwidować miejsc pracy.
Nominacja Przemysława Czarnka na ministra edukacji i nauki jest kolejnym dowodem na to, że władza nie liczy się z opiniami Polaków. Andrzej Prendke, szef Młodych Nowoczesnych, nazwał tę decyzję “bulwersującą”.
– Minister edukacji jest ministrem wszystkich uczniów, a minister nauki – wszystkich studentów – mówił. – Tymczasem na to stanowisko powołano człowieka, który w swoich wypowiedziach w oczywisty sposób wyklucza całe społeczności, podważając sens pobierania przez nich edukacji czy odmawiając społeczeństwa. Tak było, gdy pan Czarnek otwarcie kwestionował potrzebę zdobywania wykształcenia przez kobiety albo gdy mówił, że osoby LGBT nie są równie ludziom normalnym. To tak wygląda, jakby tą nominacją PiS chciał wszystkim powiedzieć “i co nam zrobicie”.
Andrzej Prendke przypomniał czarny protest, którego inicjatorami byli Młodzi Nowocześni, podczas której uczniowie ubierali się na czarno, by wyrazić w ten sposób swój sprzeciw przeciwko tej nominacji. W akcji wzięli udział młodzi ludzie z całej Polski. Zapowiedział, że Młodzi Nowocześni nadal będą bardzo uważnie przyglądać się pracy ministra Czarnka.
Nominacja Przemysława Czarnka, zamknięcie branży fitness to kolejne dowody na całkowity chaos panujący w kraju, jak uważa poseł Szłapka.
– Prawie osiem miesięcy było na to, by przygotować Polskę do tej sytuacji, z jaką mamy do czynienia teraz – mówił. – Mamy gwałtowny wzrost zachorowań, drugą falę pandemii. Mateusz Morawiecki powinien przygotować strategię na ten czas zamiast hasać z kartonowymi czekami podczas kampanii Andrzeja Dudy po samorządach i po Polsce. Minister Szumowski zamiast zajmowania się kupowaniem respiratorów od handlarzy bronią i robieniem innych szemranych interesów – powinien zająć się przygotowaniem strategii.
Zdaniem posła mamy do czynienia z niedopełnieniem obowiązków służbowych przez naszych rządzących, inaczej tego nie można określić.
– Mamy z jednej strony pana ministra Sasina, który lekceważy i upokarza lekarzy, mamy prezydenta, który w kampanii wyborczej wiele razy się wypowiadał, natomiast teraz zniknął, nie zwołał Rady Bezpieczeństwa Narodowego – wylicza poseł. – Dzisiaj podczas zaprzysiężenia nowego ministra Czarnka ani razu się nie zająknął o tym, że minister Czarnek powinien przygotować polską szkołę na walkę z pandemią, za to opowiadał bzdury o ideologii lewicowo-liberalnej. Wyłączane są kolejne branże takie jak branża fitness, bez żadnej osłony, żadnego wsparcia. Mamy do czynienia z absolutnym chaosem, czego najlepszym przykładem jest ta sytuacja z zeszłego tygodnia w Poznaniu, kiedy wojewoda wysyła pismo do jednego szpitala, w którym stwierdza, że ten szpital zostanie zmieniony w szpital jednoimienny, a potem się z tej decyzji wycofuje. Jeżeli takie rzeczy się dzieją w Poznaniu, to znaczy, że dzieją się w całej Polsce. W związku z tym też pytanie do pana wojewody, czy jest w Poznaniu przygotowana strategia? Czy Poznań jest gotowy na to, by w razie czego budować szpital polowy? czy jest na to sprzęt, miejsce, czy są lekarze? Czy są środki na te przygotowania?
Poseł Szłapka przypomniał też o swoim piśmie do prokuratury w sprawie ministra Czarnka i jego wizyty w szpitalu u chorej babci. Jak uważa, należy wyjaśnić, czy minister wykonał test dlatego, że miał kontakt z osobą zakażoną i wiedział o tym – czy dlatego, że, jak twierdził, bolała go głowa. Ale w takim razie byłby to taki pierwszy przypadek w kraju, że wykonano test na obecność koronawirusa komuś tylko dlatego, że bolała go głowa…
Zdaniem posła Szłapki o tym wszystkim należy mówić głośno, bo są to przykłady chaosu panującego w kraju w czasie poważnego zagrożenia życia i zdrowia obywateli.
– My chcemy współpracować, walka z pandemią jest naszym wspólnym interesem – zapewnił poseł. – Ale obowiązkiem opozycji jest to, by zmuszać do aktywności rządzących. Bo na razie mamy do czynienia tylko z niekompetencją i upokarzaniem lekarzy przez ministra Sasina.
Lilia Łada
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS