A A+ A++

2020-03-14 08:40, akt.2020-10-19 10:37

publikacja
2020-03-14 08:40

aktualizacja
2020-10-19 10:37

fot. David Cerny / Reuters

Badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem u kolejnych 7 tys. 482 osób – podał w poniedziałek resort zdrowia. Zmarło też 41 chorych. Najwięcej zakażeń zanotowano w woj. małopolskim – 1 tys. 201.

Poniedziałkowe dane mówią o 8 tys. 536 nowych zakażeniach. Najwięcej pochodzi z województwa małopolskiego (1201), mazowieckiego (849), śląskiego (685), łódzkiego (679), lubelskiego (526), pomorskiego (481), kujawsko-pomorskiego (473), podkarpackiego (458), wielkopolskiego (423), dolnośląskiego (406), opolskiego (348), podlaskiego (283), zachodniopomorskiego (217), warmińsko-mazurskiego (190), świętokrzyskiego (170) i lubuskiego (93).

Z powodu koronawirusa w szpitalach przebywa 8375 chorych, u których potwierdzono zakażenie; 672 z nich podłączonych jest do respiratorów – poinformowało w poniedziałek Ministerstwo Zdrowia. Od początku epidemii wyzdrowiało 94 tys. 14 chorych.

Z danych MZ wynika, że od początku epidemii wyzdrowiało 94 tys. 14 osób, u których potwierdzono zakażenie, wobec 92 651 osób w niedzielę, czyli w ciągu doby przybyło 1363 ozdrowieńców.

Na kwarantannie przebywa 304 tys. 567 osób, a nadzorem sanitarno-epidemiologicznym objęto 46 tys. 864 osoby.

Z powodu koronawirusa w szpitalach przebywa 8375 osób – 672 z nich są pod respiratorami.

Liczby te sukcesywne rosną. W niedzielę było ich odpowiednio 8076 i 649, w sobotę: 7612 i 604; w piątek: 6980 i 540; w czwartek: 6538 i 508, w środę: 6084 i 467, we wtorek – 5669 i 421.(PAP)

Informacja, że ktoś jest hospitalizowany to wiadomość, że przebywa w szpitalu. Niekoniecznie oznacza to, że jest nosicielem koronawirusa albo że jest chory na COVID-19. Niektóre osoby mają objawy chorobowe, ale jest to np. grypa. Dopiero po wykonaniu testu wiadomo, czy mamy do czynienia z zakażeniem koronawirusem.

Objęcie kwarantanną dotyczy osób zdrowych, które miały bliski kontakt z osobami zakażonymi lub podejrzanymi o koronawirusem. Osoba nią objęta przebywa w swoim mieszkaniu przez 10 dni – liczone od dnia ostatniego kontaktu z zakażonym lub od dnia powrotu z regionu ryzyka. Nie wolno jej wychodzić, nawet z psem na spacer, do sklepu czy do lekarza. To kwestia odpowiedzialności, bo może być nosicielem koronawirusa i zakażać, choć sama nie ma objawów. Nikomu nie wolno takiej osoby odwiedzać.

Informacja, że ktoś jest objęty nadzorem epidemiologicznym, oznacza, że nie miał bezpośredniego kontaktu z nosicielem lub chorym, ale na wszelki wypadek sprawdza się stan zdrowia tej osoby. Chodzi np. o pracę w jednym budynku, w którym przebywał nosiciel koronawirusa.

Nadzór epidemiologiczny trwa 14 dni. Odbywa się w porozumieniu z pracownikami inspekcji sanitarnej po wywiadzie epidemiologicznym. Należy przejść na pracę zdalną w domu, zawiesić życie towarzyskie, ograniczyć do minimum wyjścia. Dwa razy dziennie mierzyć sobie temperaturę i kontrolować swój stan zdrowia.

BPL/PAP

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFałszywa epidemia – jak sobie radzić?
Następny artykułDo jutra ostatnia szansa na zwrot książek do biblioboxu. Książki możesz czytać w wersji elektronicznej