Wspólne wydobycie gazu w zachodniej Ukrainie i ewentualny udział PGNiG w prywatyzacji ukraińskiej energetyki – to efekty polskiej wizyty w Kijowie.
PGNiG to największe przedsiębiorstwo w Polsce zajmujące się poszukiwaniami i wydobyciem gazu ziemnego, ropy naftowej, importem gazu i jego sprzedażą. Spółka chce teraz mocniej wejść na rynek ukraiński.
Podczas wizyty prezydenta RP Andrzeja Dudy na Ukrainie podpisano umowę z Energy Resources of Ukraine (ERU) na wspólny projekt poszukiwawczo-wydobywczy w zachodniej Ukrainie, w obwodzie lwowskim, niedaleko granicy z Polską. Teren objęty koncesją ma wysoki potencjał wydobywczy – wskazują na to analizy geologiczne prowadzone przez PGNiG (korelacja struktur geologicznych ze złożem Przemyśl – największym złożem gazu ziemnego w Polsce).
– Koncesja, która jest naszym pierwszym celem poszukiwawczym na Ukrainie znajduje się w bardzo perspektywicznej strefie geologicznej, tej samej co złoże Przemyśl. Dysponujemy nie tylko wszelkimi zasobami w zakresie technologii i urządzeń, ale również wieloletnią wiedzą i doświadczeniem naszych pracowników, zdobytą w ciągu ponad 60 lat poszukiwań i wydobycia na obszarze polskiego Podkarpacia, które są solidną podstawą do osiągnięcia sukcesu w realizacji projektu. Cieszy nas możliwość rozwoju działalności poszukiwawczo-wydobywczej na nowych rynkach ze sprawdzonym partnerem biznesowym – powiedział prezes PGNiG Jerzy Kwieciński.
– W ciągu ostatnich pięciu lat zrealizowaliśmy z PGNiG wiele udanych projektów. Teraz, gdy rozpoczynamy działalność w obszarze poszukiwania i wydobycia węglowodorów, cieszymy się, że możemy to zrobić wspólnie z tak doświadczonym i zaufanym partnerem jak PGNiG. Rozwój w tej dziedzinie postrzegamy jako ważny nie tylko dla ERU, ale również dla wzmocnienia regionalnej współpracy w zakresie energetyki i dywersyfikacji źródeł energii – powiedział Dale Perry, partner zarządzający ERU Group.
Prezes Kwieciński dodał, że współpraca z ERU przy projekcie wpisuje się w prowadzoną przez Polskę i Ukrainę dywersyfikację źródeł i kierunków dostaw gazu ziemnego. Celem obu spółek jest zapewnienie stabilnych i bezpiecznych dostaw gazu ziemnego dla polskich i ukraińskich odbiorców. – Już dziś widzimy pozytywne efekty inwestycji realizowanych w ostatnich latach przez kraje Europy Centralnej i Wschodniej, które zwiększyły integrację systemów przesyłowych gazu sąsiadujących krajów. Wierzymy, że dalsza integracja rynków energii przyczyni się do wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego całego regionu – powiedział prezes PGNiG.
Finansowanie wspólnej inwestycji PGNiG i ERU ma pochodzić z kredytu w amerykańskim banku rozwoju DFC (U.S. International Development Finance Corporation), ubezpieczone przez polską Korporację Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE). Prace mają się rozpocząć w I półroczu 2021 r.
Prywatyzacja energetyki na Ukrainie
PGNiG jest też wstępnie zainteresowane udziałem w prywatyzacji sektora energetycznego na Ukrainie. Podczas wizyty w Kijowie, w obecności prezydentów RP i Ukrainy, Andrzeja Dudy i Wołodymyra Zełenskiego, PGNiG i ukraiński Fundusz Mienia Państwowego podpisały umowę o zachowaniu poufności. Porozumienie to zobowiązuje PGNiG do zachowania w tajemnicy przekazywanych jej wrażliwych informacji dotyczących ukraińskich aktywów państwowych przeznaczonych do prywatyzacji.
Fundusz Mienia Państwowego zajmuje się prywatyzacją aktywów państwowych. – Umowa przede wszystkim umożliwia dostęp do informacji, jakie konkretnie spółki będą sprzedawane – powiedział dziennikarzom prezes Kwieciński. – Wszystko będzie zależało od tego, jakie zakłady będą poddane prywatyzacji i na jakich warunkach. Żeby to oceniać, musimy mieć dostęp do informacji. Ta dzisiejsza umowa pozwoli nam na ocenę konkretnych przedsięwzięć – wyjaśnił prezes PGNiG.
W ocenie prezesa Kwiecińskiego, ewentualny udział PGNiG w prywatyzacji ukraińskiego sektora energetycznego to szansa na wspólne budowanie bezpieczeństwa energetycznego w tej części Europy. – Jestem przekonany, że dzięki naszemu doświadczeniu i kompetencjom, moglibyśmy stać się dla strony ukraińskiej wartościowym partnerem – powiedział Jerzy Kwieciński.
Ukraina jest dla PGNiG największym rynkiem eksportowym. Spółka sprzedaje Ukrainie gaz ziemny od połowy 2016 r. W tym czasie wyeksportowała już ponad 3 mld metrów sześciennych tego paliwa. W tym roku ten eksport wzrósł trzykrotnie w stosunku do roku poprzedniego – w I półroczu 2020 r. wysłano już 0,9 mld metrów sześciennych. Sprzedaż będzie jeszcze większa, bo niedawno PGNiG wygrało przetarg na dostawy gazu do celów technicznych dla ukraińskiego operatora przesyłowego. Więcej o tym napisaliśmy tu: PGNiG dostarczy więcej gazu na Ukrainę.
BG
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS