Popularny „medyk” czyli Wojewódzki Zespół Szkół Policealnych w Sztumie postanowił wesprzeć nastoletniego chłopca, cierpiącego na dziecięce porażenie mózgowe i wiele innych dodatkowych kłopotów z tym związanych. W tym celu dyrekcja „medyka” zleciła woźnemu szkoły wykonanie serca, na wzór tego, które ustawiliśmy przed Starostwem Powiatowym w Sztumie. Serce „medyka” bije zatem już od ok. maja br.
– To serce oczywiście już opróżnialiśmy, przekazując zakrętki po produktach – mówi Barbara Borko, dyrektor WZSP w Sztumie. – Serce zostało wykonane na wzór tego, które zostało postawione przed Starostwem i przed Urzędem Marszałkowskim w Gdańsku. Napełniliśmy je już przynajmniej pięć razy. Całość zmieściła się w trzy worki. Chłopiec urodził się jako wcześniak. Miał zaledwie 27 tygodni. Teraz jest już dużym 16-letnim chłopcem, porusza się na wózku inwalidzkim, pilnie potrzebuje pomocy w uzbieraniu środków na rehabilitację oraz niezbędny sprzęt do codziennego funkcjonowania. Taka terapia prowadzona jest dwa razy w roku. Dużo zebraliśmy w czasie ostatnich wakacji. Nakrętki wrzucali nie tylko pracownicy szkoły, ale także personel Szpitala Polskiego w Sztumie.
Jak widać nasza zakręcona akcja promieniuje na inne placówki. Cieszymy się, że nowe osoby korzystają z podobnych pomysłów na akcje charytatywne!
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS