Muzycy z lokalnej filharmonii zostali zaproszeni na pokład samolotu, który w poniedziałek leciał z Medellin do Bogoty. Przewoźnik pochwalił się tym w swoich mediach społecznościowych. W poście opublikowanym przez kolumbijską linię czytamy, że pasażerowie “przeżyli niezapomnianą podróż dzięki koncertowi na żywo na wysokości ponad 10 000 stóp”.
Avianca raczej nie spodziewała się, że inicjatywa spotka się z negatywnym odbiorem. Pod wpisem na Twitterze można przeczytać liczne komentarze, w których internauci zarzucają linii, że lekceważy reżim sanitarny. Chodzi przede wszystkim o zaproszenie muzyków grających na instrumentach dętych i maseczki z wyciętymi otworami, które mieli na twarzy.
A te maseczki z otworami to po co? Dla dekoracji?
Pomysł dobry, jeśli celem było zakażenie wszystkich na pokładzie.
Dziękujemy! Co może być lepszego w czasie pandemii, niż kilku trębaczy plujących na ciebie?
– brzmiały niektóre z krytycznych komentarzy.
Jedna z użytkowniczek Twittera opublikowała wpis, pod którym swoją odpowiedź z przeprosinami zamieściła Avianca.
“Nie wiadomo, co gorsze: otwory, przez które maseczki całkowicie tracą swoje znaczenie, czy granie na instrumentach dętych, co wiąże się z przenoszeniem śliny w zamkniętym środowisku” – napisała internautka.
W tej nowej rzeczywistości uczymy się każdego dnia. Chcieliśmy jedynie zapewnić podróżującym emocjonującą chwilę, ale wyciągnęliśmy wnioski z tej sytuacji
– brzmi odpowiedź kolumbijskiej linii. Z kolei na zamieszczonej w poście grafice Avianca zapewniła, że będzie dalej pracować nad ulepszaniem procedur, ponieważ bezpieczeństwo pasażerów jest dla niej najważniejsze.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS