Rozmowa z Szymonem Kaniewskim – pasjonatem trójboju siłowego

Extra Płońsk: Szymon, na czym polega trójbój siłowy i dlaczego wybrałeś tę dyscyplinę sportu?

Szymon Kaniewski: Trójbój siłowy jest dyscypliną siłową, składającą się z trzech części, przysiadu, wyciskania leżąc oraz martwego ciągu. Uzyskane wyniki z poszczególnych konkurencjach sumuje się i uzyskuje tzw. Total, na podstawie którego wyłania się zwycięzcę. Istnieje również formuła Wilks’a stosowana w kategorii open, czyli w kategorii zestawiającej zwycięzców poszczególnych kategorii, bierze pod uwagę również wagę sportowca. Ja zacząłem swoją przygodę z siłownią, przede wszystkim, żeby zrzucić zbędne kilogramy. Dopiero po dłuższym czasie uczęszczania na siłownie zauważyłem, że można też ćwiczyć siłowo, zacząłem robić ćwiczenia, które są brane pod uwagę w trójboju i po jakimś czasie zauważyłem, że w porównaniu do moich rówieśników mam dość spore wyniki, wtedy też pomyślałem, że warto wziąć udział w zawodach. Trójbój siłowy to moja pasja.

Extra Płońsk: Trenujesz już od roku ten sport, a już masz na swoim koncie sukcesy. Może coś o tym opowiesz?

Szymon Kaniewski: Moimi pierwszymi zawodami były Mistrzostwa Polski w trójboju siłowym klasycznym, startowałem w kategorii do 16 lat i kategorii wagowej do 120 kilogramów. Odbyły się 04.09.2020 i zająłem na nich pierwsze miejsce z wynikiem 465 kilogramów, z przewagą 62,5 kilograma do drugiego miejsca. W przysiadzie uzyskałem wynik 160 kilogramów, w wyciskaniu leżąc 115 kg, a w martwym ciągu 190 kg. Drugimi zawodami były również Mistrzostwa Polski, lecz w wyciskaniu leżąc klasycznym. Zakończyłem je z wynikiem 120 kilogramów, uzyskując tym drugie miejsce, do pierwszego zabrakło mi dodatkowych 7,5 kilogramów.

Extra Płońsk: Jak wygląda twój trening?

Szymon Kaniewski: Mój trening najczęściej składa się z co najmniej jednego boju na jednym treningu, a do niego akcesoria z nim związane. Przed samym bojem, jest bardzo ważna jak w każdym innym sporcie rozgrzewka. Najpierw rozruszać całe ciało, a później stricte pod bój, który będę dzisiaj robił, aktywację oraz serie wstępne. Takich treningów mam cztery w ciągu tygodnia.

Extra Płońsk: Czy ważnym elementem treningu w tej dziedzinie sportu jest dieta?

Szymon Kaniewski: Dieta w tym sporcie jest bardzo ważna, przede wszystkim w zależności czy chcemy stracić na wadze lub na niej przybrać, jeść proporcjonalnie więcej lub mniej. Aby budować mięśnie na początkowym etapie, nie jest to tak ważne, jednak im ciężej ćwiczymy, organizm potrzebuje dodatkowych kalorii do budowania mięśni oraz regeneracji. Ważne są posiłki przed oraz po treningu. Posiłek przed, aby mieć wystarczająco energii na trening, który jest bogaty w węglowodany. Posiłek po treningu, bogaty w białko, żeby mięśnie, które miały duży wysiłek, mogły się zregenerować oraz zaadoptować do bodźca, jakim jest sam trening.

Extra Płońsk: Jakie są twoje najbliższe plany sportowe?

Szymon Kaniewski: Ten rok pod względem imprez sportowych był bardzo opóźniony, Mistrzostwa Polski w trójboju siłowym i wyciskaniu leżąc klasyczny, zostały przeniesione z powodu pandemii, przez co w tym roku część imprez nie mogła się odbyć. Jednak w przyszłym na wiosnę roku planuje wziąć udział w Mistrzostwach Polski w trójboju siłowym klasycznym. Tym razem w kategorii do 18 lat, przez co konkurencja będzie o wiele większa i silniejsza, oraz rok starsza, mimo to mam w planach pracować jeszcze ciężej, aby móc z nimi konkurować.

Extra Płońsk: Szymon, czego możemy Ci życzyć?

Szymon Kaniewski: Sukcesów, wytrwałości, braku kontuzji i szczęścia, które jest potrzebne w sporcie.

Dziękuję za rozmowę

ROZMAWIAŁA  KATARZYNA  RÓLKA

Zgłoś naruszenie/Błąd