Sieradzki: historia gazu na pewno się nie skończy
12.10.2020r. 20:42
W Polsce, pomimo polityki Zielonego Ładu, widzimy, że gaz będzie miał do odegrania istotną rolę. Widać to po kontraktach, które Gaz-System zawiera na budowę nowych przyłączeń – powiedział Sławomir Sieradzki, dyrektor Pionu Rozwoju Rynku Gazu w Gaz-System SA podczas V Konferencji Naukowej “Bezpieczeństwo Energetyczne. Filary i Perspektywa Rozwoju”, odbywającej się w Rzeszowie.
– W 2022 r., powstanie gazociąg Baltic Pipe oraz połączenia Polska-Litwa i Polska-Słowacja. Tylko gazociąg Baltic Pipe w stronę Polski ma kontraktowo zarezerwowane długoterminowe ilości gazu. Połączenia Polska-Litwa i Polska-Słowacja nie mają zarezerwowanej przepustowości. Projekty te z założenia były budowane z ogromnym wsparciem a także wysokim dofinansowaniem Komisji Europejskiej, przede wszystkim dlatego, że mają istotny wpływ na poprawę bezpieczeństwa energetycznego – powiedział Sławomir Sieradzki, dyrektor pionu rozwoju rynku gazu w Gaz-System podczas panelu “Surowcowa dogrywka: Czy poprzez rozbudowę infrastruktury energetycznej wzmacnia się odporność regionu Europy Środkowo-Wschodniej?”.
– Uruchomienie połączenia Polska-Litwa, oznacza koniec izolacji państw bałtyckich, a po wybudowaniu połączenia między Estonią a Finlandią, także Finlandii – dodał.
Dyrektor pionu rozwoju rynku gazu w Gaz-System zwrócił uwagę, że połączenie Polska-Słowacja, to z kolei koniec izolacji dwóch rynków, które były obok siebie, ale nie były w żaden sposób bezpośrednio zespolone. To połączenie, z uwagi na wielkość przesyłu – ok. 5 mld m sześc. rocznie w dwóch kierunkach, będzie spełniało kryterium bezpieczeństwa energetycznego. Również to kryterium spełni połączenie Polska-Litwa, które stanowić będzie istotną część rynku państw bałtyckich – zaznaczył .
– Historia gazu na pewno się nie skończy. W Polsce, pomimo polityki Zielonego Ładu, widzimy, że gaz będzie miał do odegrania istotną rolę. Widać to po kontraktach, które zawiera Gaz-System na budowę nowych przyłączeń. Rynek polskiego gazu, między rokiem 2015 a obecnym urósł o 30 proc. i będzie rósł dalej, dlatego są nam potrzebne kolejne źródła energii. Stąd też nasz projekt budowy FSRU w Zatoce Gdańskiej, który ma być gotowy na lata 2026-2027 – zakończył Sławomir Sieradzki.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS