Toyota rozpocznie rywalizację oczywiście z celem obrony pozycji liderów w mistrzostwach kierowców i producentów. Po swoim ostatnim zwycięstwie w Turcji Elfyn Evans prowadzi w klasyfikacji kierowców 18 punktów nad kolegą z zespołu Sebastienem Ogierem, a Kalle Rovanpera ma kolejne dziewięć oczek straty.
– Mamy mocną pozycję w obu mistrzostwach, ale wszystko jest otwarte, więc musimy skoncentrować się na własnym rajdzie i walczyć o zdobycie jak największej liczby punktów – przyznał szef zespołu Tommi Makinen. – Sardynia zwykle nie jest najlepszym miejscem do otwierania trasy w piątek. Elfyn będzie ruszał do oesów jako pierwszy, z Sebem tuż za nim. Jednak późniejszy termin tegorocznego rajdu może nam pomóc, bo jest szansa na deszcz. Tak czy inaczej, jesteśmy dość pewni warunków, jakie napotkamy na Sardynii i jesteśmy gotowi maksymalnie wykorzystać potencjał, który pokazaliśmy tam w przeszłości.
– Sardynia to rajd, który lubię, ale będziemy tam rywalizować o innej porze roku niż zwykle, więc wyzwanie może nie być takie samo jak to, do czego jesteśmy przyzwyczajeni – powiedział Sebastien Ogier. – Z tego powodu test, który przeprowadziliśmy tam w zeszłym tygodniu, stanowił ważny etap przygotowań. O tej porze roku pogoda może być bardziej niepewna niż zwykle, a na wyspie takiej jak Sardynia potrafi zmienić się bardzo szybko. Podczas testów mieliśmy ulewne deszcze i warunki na oesie całkowicie przeistaczały się w ciągu zaledwie kilku minut. W mistrzostwach wszystko jest otwarte, więc musimy nadal dawać z siebie wszystko i zdobyć maksymalną liczbę punktów.
– Za każdym razem, gdy kończymy rajd na wysokiej pozycji, tak jak to zrobiliśmy w Turcji, stanowi to dobry impuls na następną rundę. Prowadzenie w mistrzostwach jest dobre, mimo że wiąże się to z dodatkowym wyzwaniem polegającym na czyszczeniu trasy na Sardynii – powiedział Elfyn Evans. – Nie będzie nam łatwo, jeśli pozostanie sucho. Jednak w październiku na Sardynii może być inna pogoda. Wtedy rajd będzie mniej wymagający dla opon. Przed nami bowiem kilka oesów, na które trzeba wybrać opony na pierwszy i drugi przejazd, bez powrotu między pętlami do parku serwisowego.
Kalle Rovanpera dodaje: – Podczas testów przed Rajdem Sardynii od razu poczułem się dobrze w samochodzie, a po wprowadzeniu kilku zmian było jeszcze lepiej, więc cieszę się, że jadę na ten rajd. Na Sardynii zazwyczaj za pierwszym przejazdem sporo czyści się drogi, więc ważna będzie dobra przyczepność. W niektórych miejscach może być dość dziurawo, a na drugim przejeździe będą duże koleiny, więc trzeba wypracować dobre ustawienia chcąc sobie z tym poradzić. Wydaje się, że możemy spodziewać się przelotnych opadów deszczu, ale lokalnie, więc mokro będzie tylko w niektórych częściach odcinków specjalnych. Informacje od naszych szpiegów będą naprawdę ważne.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS