Minister zdrowia zapowiedział wprowadzenie polityki zero tolerancji dla nieprzestrzegania zasad bezpieczeństwa w związku z epidemią koronawirusa: dezynfekcji, dystansu i maseczek. Od soboty osoby bez maseczek będą musiały okazać zaświadczenie lekarskie, które zwalnia ich z tego obowiązku.
– Staramy się przekonywać o tym, z jakim niebezpieczeństwem mamy do czynienia, jak ważne jest stosowanie środków prewencyjnych: zachowanie dystansu, noszenie maseczki, jak ogromne znaczenie ma przestrzeganie obostrzeń, które są systematycznie wprowadzane – mówił podczas wtorkowej konferencji prasowej minister Adam Niedzielski.
Z obowiązku zasłaniania ust i nosa będą zwolnione tylko osoby posiadające zaświadczenie lekarskie lub dokument potwierdzający niepełnosprawność, a podczas kontroli trzeba będzie okazać policjantom stosowne zaświadczenie. W przypadku jego braku policjanci będą karać pouczeniem, mandatem lub złożą wniosek o ukaranie lub wniosek do inspekcji sanitarnej o wdrożenie postępowania administracyjnego. Policjanci będą bardzo restrykcyjnie podchodzić do egzekwowania obowiązku zasłaniania nosa i ust.
Zasłanianie ust i nosa w miejscach publicznych jest obowiązkowe. Maseczkę trzeba wciąż obowiązkowo nosić m.in.: w autobusie, tramwaju i pociągu, w samochodzie osobowym, jeśli jedziesz z kimś, z kim nie mieszkasz na co dzień, w sklepie, galerii handlowej, banku, na targu i na poczcie, w kinie i teatrze, u lekarza, w przychodni, w szpitalu, salonie masażu i tatuażu, w kościele i szkole, na uczelni, w urzędzie (jeśli idziesz załatwić tam jakąś sprawę) i innych budynkach użyteczności publicznej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS