Policyjny pościg w Piotrowicach na południu Katowic. Radiowóz został staranowany przez samochód osobowy, którego kierowca nie chciał się zatrzymać na wezwanie policjantów.
Kilka minut po godzinie 16. policjanci zatrzymali kierowcę samochodu osobowego, który wcześniej staranował ich radiowóz. Cała sprawa zaczęła się od zgłoszenia jednego z mieszkańców. – Dostaliśmy informację, że z jednego ze sklepów wyszedł pijany mężczyzna, który wsiadł do samochodu. Kiedy patrol drogówki przyjechał na miejsce, opisywanego samochodu już nie było. Policjanci rozpoczęli penetrację terenu i w okolicy ul. Barcelońskiej zauważyli poszukiwany pojazd – informuje mł. asp. Agnieszka Żyłka, rzecznik prasowy KMP w Katowicach.
Zaczęli go ścigać. Kierowca staranował radiowóz, ale ostatecznie został zatrzymany. Naocznym świadkiem pościgu był radny Krzysztof Pieczyński. – Wracałem akurat ze spotkania z mieszkańcami. Kiedy wjechałem na ul. Barcelońską, musiałem się zatrzymać, bo zobaczyłem jak policja ściga jakiś samochód. Po chwili to auto wjechało do rowu. Nawróciłem, żeby zobaczyć czy nikomu nic się nie stało. Kiedy sprawdziłem, że wszyscy są cali, odjechałem – relacjonuje radny.
Na miejscu cały czas trwają czynności z zatrzymanym mężczyzną.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS