A A+ A++

Jak informowali “Gazetę Wyborczą” pasażerowie, w sobotę poźnym popołudniem zatrzymano samolot, który miał lecieć do Grecji, jednak okazało się, że na pokładzie była kobieta zakażona koronawirusem.

Zanim podziękujesz rządowi za walkę z kryzysem [OPINIA]
Zanim podziękujesz rządowi za walkę z kryzysem [OPINIA]

Zobacz również

Kobieta o pozytywnym wyniku testu na koronawirusa dowiedziała się tuż przed startem. Poinformowała o tym personel na pokładzie, w związku z czym samolot został uziemiony.

Długo wydawało się, że jednak część pasażerów poleci. Wiemy już jednak na pewno, że samolot dziś do Kalamaty nie poleci – powiedziała “Wyborczej” kilka minut po godz. 21 w sobotę rzeczniczka prasowa Portu Lotniczego w Gdańsku Agnieszka Michajłow.

Na pokładzie oprócz osoby zakażonej było 107 pasażerów. Pasażerowie usłyszeli, że powinni zachować dystans od siebie, a następnie czekać na wytyczne od Sanepidu.

Jeden z pasażerów, który był na pokładzie, relacjonował “Wyborczej”: Kiedy siedzieliśmy w samolocie, podjechała straż graniczna i ka … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNie żyje kard. Marian Jaworski. Miał 94 lata
Następny artykułCzterech w sekundzie na Aruli