Na horyzoncie pojawiła się autorka, która ma szansę odebrać Blance Lipińskiej plastikową koronę królowej polskiej erotyki. Do tej pory K.N. Haner była drugą najpopularniejszą pisarką tego gatunku. Jednak na nieszczęście Blanki, jej najnowsza powieść bije rekordy popularności w księgarniach.
7 lutego do kin trafił film “365 dni” na podstawie bestsellerowej powieści autorstwa Blanki Lipińskiej i z miejsca stał się hitem. Zapewne odniósłby jeszcze większy sukces kasowy, gdyby nie zamknięcie kin 13 marca i to niezależnie od jego wartości artystycznej. Prawda jest bowiem taka, że erotyka się sprzedaje, nawet w uznawanej za purytańską Polsce.
Lipińska może zatem świętować sukces, ale musi oglądać się za siebie. Na polskim rynku pojawiła się bowiem kolejna autorka powieści erotycznych, które sprzedają się w tysiącach (a niedługo milionach) egzemplarzy i plasują się na najwyższych miejscach na list bestsellerów.
Kim jest “nowa Blanka Lipińska”?
Ukrywająca się pod pseudonimem K.N.Haner to Katarzyna Nowakowska, która zadebiutowała już w 2015 r. powieścią “Na szczycie”. Czytelniczki pokochały ją za takie powieści jak cykl o Morfeuszu, dwa tomy “Sponsora” czy serię mafijną.
Teraz gdy na rynek wchodzi jej kolejna, 19. już powieść pt. “Zły czas”, autorka ma już rzeszę wiernych czytelników, mimo że opisywane przez nią sceny spotykają się też z falą krytyki. Prawda jest bowiem taka, że choć kochamy romanse i erotyki, nie przyznajemy się do ich czytania. Zresztą gatunki te nie są doceniane także przez krytyków.
K.N. Haner – nowa Blanka Lipińska (Materiały prasowe)
A przecież już wiele lat temu Michalina Wisłocka przełamała tabu, pisząc o seksie dosadnie i szczegółowo. Co więcej, Polacy rzucili się na jej “Sztukę kochania” zachwyceni, że ktoś w końcu nazwał rzeczy po imieniu. Egzemplarze książki były nawet nielegalnie powielane i sprzedawane na lokalnych bazarach.
Skoro kobieta i mężczyzna nareszcie dostali pozwolenie (a może rozgrzeszenie) na uprawianie seksu i na orgazmy, wydawałoby się, że współcześnie książki K.N.Haner nie będą czytane w ukryciu w autobusach czy przychodniach. W końcu – patrząc na ich treść i “łóżkowe” sceny – nie opisują niczego, czego byśmy sami nie doświadczali. Prawda?
Jak to z tym seksem jest?
Coraz więcej osób rezygnuje z seksu lub uprawia go sporadycznie. Mówi się o kryzysie seksualności w czasach, kiedy jesteśmy erotyką bombardowani z każdej strony. Prof. Zbigniew Izdebski w 2017 r. opublikował wyniki badań na temat seksualności Polaków, z którego wynika, że 24 proc. aktywnych seksualnie mężczyzn w Polsce w ciągu ostatniego roku nie uprawiało seksu.
Fakt, że kobiety oszalały na punkcie Christiana Greya, a w Wielkiej Brytanii książka sprzedała się lepiej niż ostatnia część przygód Harry’ego Pottera, mówi sam za siebie. Świat pokochał powieść “Pięćdziesiąt twarzy Greya”, choć książka zyskała krzywdzący przydomek “porno dla mamusiek”.
“Zły czas” – konkurent “365 dni”
Gdzie ci mężczyźni?
Psycholodzy biją na alarm, zauważając, że współczesny mężczyzna zakompleksiony, słaby lub skoncentrowany na sobie, niezdolny do podejmowania zobowiązań, bez większych ambicji czy honoru, kobietom nie imponuje.
Chcemy mężczyzn, których wizerunków dostarczają nam książki, m.in. książki K.N.Haner – przystojnych, dobrze sytuowanych, pewnych siebie, a przede wszystkim biorących pod uwagę potrzeby seksualne kobiety. Nie zaszkodzi oczywiście, jeśli jest odrobinę niegrzeczny. I nawet jeśli dominuje nad partnerką. Przynajmniej w łóżku.
K.N. Haner odchodzi nieco od schematu typowego samca (“prawdziwego mężczyzny”): wysokiego, dobrze zbudowanego, o ciemnym zaroście. Każda z męskich postaci stworzonych przez autorkę jest inna, a co więcej, żadna nie jest idealna, dzięki czemu mężczyźni ci wydają się niezwykle realistyczni i dostępni.
Nathan, Jason a może Phix?
Nathan ze “Sponsora” to mężczyzna, który ma wszystko. Pieniądze, wysoki status społeczny i przy tym specyficzny stosunek do kobiet. Wchodzi z nimi w układ, występując w roli sponsora, a przy tym spełniając swoje fantazje.
Kiedy jednak na jego drodze pojawia się Kalina, zmienia się jego podejście do takiego układu. Szczególnie że dziewczyna na skutek tragicznego wypadku nie tylko traci rodziców i rodzinny dom, ale musi zaopiekować się też młodszą siostrą. Choć nie obywa się bez potknięć, Nathan staje na wysokości zadania, niczym prawdziwy rycerz w lśniącej zbroi.
Panie, które wolą nieco mniej oczywiste sytuacje i bardziej “samczych” mężczyzn, skusić może Jason, przystojny artysta z książki “Drwal”. Uciekł od przykrych wydarzeń w głąb lasu, odcinając się od ludzi i tworząc swoje rzeźby, a przy tym zdobywając coraz większą popularność.
Dla czytelniczek, które lubią bad boyów, idealny będzie Adam vel Morfeusz, człowiek o dwóch twarzach, ambitny szef Cassandry w ciągu dnia i mężczyzna o osobliwych zachciankach w nocy.
Podobnie rzecz ma się z nową powieścią K.N.Haner pt. “Zły czas”, drugim tomem serii “Niebezpieczni mężczyźni”. Tu jednak, podobnie jak bohaterka Blaire, będziemy mogły wybierać pomiędzy Phiksem i Davidem. A niegrzeczni i niebezpieczni są obaj.
Na razie ci wszyscy mężczyźni żyją na stronach powieści K.N.Haner i w wyobraźni czytelniczek. Ale kto wie, może po sukcesie Blanki Lipińskiej wkrótce ożyją na ekranach kin?
Blanka Lipińska ostro o pomyśle rządu nt. pornografii. “Nie po to ich dziadkowie walczyli”
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS