Zespół, który z powodzeniem radził sobie w rozgrywkach III ligi nie wystąpi w sezonie 2020/21 ze względów finansowych. – Środki jakie mieliśmy z miasta i od sponsora pozwoliły jednie domknąć poprzedni sezon. Nie chcieliśmy rozpoczynać nowego sezonu wiedząc, że pieniędzy starczy nam tylko na pół sezonu, a później musielibyśmy się wycofać – stwierdził prezes Ofensywy Racibórz, Zygmunt Wranik.
W zamian za brak ligowych emocji kibice będą mogli obserwować prawdopodobnie rozgrywki amatorskie, które przed laty były rozgrywane w Arenie Rafako w Raciborzu. – Chcemy zorganizować amatorskie rozgrywki, aczkolwiek i one zależą od tego czy pozyskamy środki z miasta i od sponsora – dodał prezes Wranik. Do amatorskich rozgrywek można się zgłaszać u Zygmunta Wranika pod numerem telefonu 517 579 602. Prawdopodobny start amatorskiej ligi to druga połowa października.
Czy Ofensywa Racibórz wróci jeszcze kiedyś na parkiet? – Wszystko zależy od tego jakim będziemy dysponować budżetem i czy zawodnicy, którzy do tej pory tworzyli zespół będą chcieli jeszcze w naszym klubie grać – powiedział sternik Ofensywy.
Pod nieobecność Ofensywy w regionie emocjonować się będziemy mogli drugoligowymi rozgrywkami z udziałem m.in. MKKS-u Rybnik, Politechniki Śląskiej Gliwice i GTK Sordrew Gliwice. Natomiast w koszykarskiej ekstraklasie trwa sezon z udziałem GTK Gliwice.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS