A A+ A++

Michał Sz., identyfikujący się jako kobieta o imieniu Małgorzata, za pośrednictwem fanpage’a “Stop Bzdurom” podzielił się nieprawdopodobną historią z jego udziałem. “Margot” miał zostać zaatakowany przez trzech kibiców Legii Warszawa, którym aktywista nie tylko dał radę, ale także zmusił ich do ucieczki.

Do całego zajścia miało dojść w sobotę wieczorem po spotkaniu Legii Warszawa z Górnikiem Zabrze. Mistrzowie Polski ulegli przed własną publicznością obecnemu liderowi Ekstraklasy 3:1. To właśnie po tym spotkaniu trzech sfrustrowanych wynikiem kibiców klubu ze stolicy miało zaatakować wracającego z imprezy Michała Sz., zrzucając jego okulary na ziemię oraz plując przed nim. “Margot” miał nie pozostać dłużnym, dlatego też w odpowiedzi zdecydował się napluć jednemu z napastników w twarz.

Pomiędzy aktywistą LGBT, a sympatykami Legii miała się wywiązać krótka sprzeczka, podczas której działacz kolektywu “Stop Bzdurom” miał rzekomo na nich “napierać”. W ostateczności kibice mistrza Polski mieli się wycofać, odgrażając się jedynie, iż następnym razem nie będą już tacy mili.

-A zapraszałam do bójki – napisał “Margot”, który przez cały wpis mówił o sobie w formie żeńskiej.

W dalszej części wpisu pojawia się wiele narzekań na facetów przebywających w pobliżu, którzy “nie stanęli w obronie kobiety”, relacja z jeszcze jednej zaczepki, jaka miała się przydarzyć aktywiście, aż wreszcie Michał Sz. przyszedł do punktu, w którym zaczął obrażać Polskę, której nazwę postanowił… ocenzurować.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Prawy.pl Autor: JD

Fot.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzczęśliwy finał poszukiwań. Odnalazł się 81-letni mężczyzna. Gdzie był?
Następny artykułPomeczowy Raport TWG – Sandra Spa Pogoń Szczecin: Zadecydowała jedna bramka