W ostatnich dniach na terenie Warmii i Mazur znów doszło do perfidnych oszustw, przez które głównie starsi ludzie stracili oszczędności swojego życia. W Ełku na przykład, metodą „na policjanta”, oszuści okradli pewne małżeństwo na 100 tysięcy złotych. Dlatego też policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności.
– Przestępcy próbujący wyłudzić pieniądze wciąż zmieniają swoje metody. Dlatego tak ważne jest, aby być czujnym i rozważnym w codziennym życiu. Metoda na „policjanta”, oferowanie podrobionego towaru czy fałszywe zbiórki na szlachetny cel – to te najczęściej spotykane. Przeczytajcie nasze rady, o tym jak rozpoznać podejrzaną sytuację i jak nie dać się oszukać – czytamy w policyjnym komunikacie.
Jednym z najczęściej spotykanych sposobów, dotykająca przede wszystkim osoby starsze, jest metoda na „wnuczka”, lub na „policjanta”. Oszuści podszywają się pod członka rodziny lub pod funkcjonariusza Policji i w telefonicznej rozmowie próbują wyłudzić oszczędności rozmówcy.
Jednak przestępcy nie ograniczają się tylko do tej metody. Kolejnym sposobem oszustwa jest oferowanie podrobionego towaru. Działając z presją czasu, oszuści nie dają zbyt dużo czasu do namysłu i w rozmowie przekonują, że oferowany towar jest oryginalny i w znakomitej, promocyjnej cenie.
Wszystkie te metody łączy presja czasu ze strony przestępców. Najlepszym sposobem przeciwdziałania jest więc duża ostrożność przy podejmowaniu decyzji. Jeśli cokolwiek budzi nasze wątpliwości, zakończmy rozmowę. Poinformujmy naszych najbliższych o podejrzanej sytuacji. Nie wahajmy się również zadzwonić pod numer alarmowy 112.
Zwracamy się z apelem, zwłaszcza do osób młodych – informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie.
Przypominamy co zrobić, by nie stać się ofiarą oszustów:
• Przede wszystkim należy zachować ostrożność – jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań.
• W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie czy przelaniu ich na inne konto. W momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon, za policjanta – zakończmy rozmowę telefoniczną! Nie wdawajmy się w dyskusję z oszustem. Jeżeli nie wiemy jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś bliskiemu.
• Nie informujmy nikogo o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na koncie.
• Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.
• Oszustwa nigeryjskie podobnie jak oszustwa na „wnuczka” są cały czas modyfikowane i przybierają coraz to nowe formy. Przestępcy coraz rzadziej wysyłają emaile do przypadkowych osób. Coraz częściej natomiast, szukają ofiar na portalach randkowych, aukcyjnych i społecznościowych. Jedną z najnowszych form tego przestępstwa jest oszustwo na „żołnierza lub na „aukcje internetową”.
Oszustwo na tzw. żołnierza
Metodą tą przestępcy posługują się gównie na portalach randkowych i społecznościowych. Oszust podając się np. za amerykańskiego żołnierza, przebywającego na misji, nawiązuje kontakty z kobietą. Po pewnym czasie internetowej znajomości „żołnierz” prosi ją, by zaopiekowała się jego majątkiem. Informuje, że ma dużo pieniędzy lub różnego rodzaju
kosztowności, które nie są bezpieczne na misji. Dlatego prosi kobietę, by mu je przechowała. Oczywiście deklaruje zwrot wszelki kosztów związanych z przesłaniem i przechowaniem majątku. Jak się później okazuje, wysyłka pieniędzy i kosztowności wiąże się z koniecznością pokrycia różnego rodzaju kosztów. Po przesłaniu pieniędzy kobieta dowiaduje się o kolejnych opłatach, a obiecywana przesyłka nigdy do niej nie dociera.
Oszustwo na tzw. aukcję internetową
„Nigeryjscy” oszuści szukają pieniędzy również na portalach aukcyjnych. Przestępca wyszukuje wystawionych na aukcjach internetowych wartościowych przedmiotów. Następnie przy pomocy poczty elektronicznej, składa sprzedającemu atrakcyjną ofertę kupna towaru. Oszust informuje, że pilnie potrzebuje dany przedmiot i prosi o szybkie zakończenie aukcji i przesłanie towaru. Przekonuje sprzedawcę, że dokonał wpłaty i w celu uwiarygodnienia tej informacji przesyła sfałszowane potwierdzenie przelewu, najczęściej z zagranicznego banku.
Gdy zostałeś poproszony o BLIK czy przelew bankowy
– stosuj zasadę ograniczonego zaufania i nie działaj w pośpiechu;
– zawsze upewnij się, że osoba która poprosiła cię o pomoc, faktycznie jej potrzebuje;
– nie udostępniaj nikomu wygenerowanych kodów do transakcji internetowych
– nie wchodź na dołączone do wiadomości linki i nie loguj się przez nie na swoje konto bankowe (dotyczy to także otrzymanych wiadomości email);
– zawsze zwracaj uwagę na logo, nazwę i adres URL strony internetowej.
Sprawdzaj czy po lewej stronie linku znajduje się mała kłódka oraz wyrażenie „https” świadczące o tym, że dane połączenie jest szyfrowane;
– robiąc przelew, upewnij się o prawidłowości numeru konta adresata oraz przesyłanej kwoty;
– zanim potwierdzisz otrzymany z banku kod do przelewu, upewnij się czy widniejąca w treści sms kwota jest właściwa;
– otrzymując email o konieczności weryfikacji konta bankowego, który odbywa się poprzez kliknięcie na link znajdujący się w przesłanej wiadomości i zalogowanie się w ten sposób na swoje konto, nie korzystaj z tego. Pamiętaj, że sprawcy posługują się identycznymi stronami, jak te z naszego banku. KPP Kętrzyn, red
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS