Wszystko wydarzyło się podczas mroźnej nocy z 28 na 29 stycznia w Piszu na Mazurach. Krzysztof F. pił alkohol już od rana, a z każdą godziną na zewnątrz było coraz zimniej. Gdy spotkał kolegę i wspólnie kupili kolejne mocne trunki, chcieli je skonsumować gdzieś, gdzie jest ciepło. Wybrali klatkę schodową piwnicy szpitala.
– W pewnym momencie do klatki … czytaj dalej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS