A A+ A++

Facebook

Twitter

Google+

Email

Print

Legenda głosi, że to właśnie tam, przed kilkuset laty, spotkali się cesarze trzech zaborczych mocarstw, racząc się chłodną wodą w upalny dzień. Dziś pasjonaci historii naszego miasta starają się przywrócić temu miejscu dawną świetność. Na postument przy mysłowickim źródełku przy Promenadzie powróci lada moment największy z lwów.

– Jeszcze chwila i największy z Lwów wróci na postument przy Źródełku na Promenadzie – czytamy dobrą wieść na facebookowym profilu Mysłowickiego Detektywa Historycznego.

Rzeźba lwa, która posłużyła do wykonania odlewu, wykonana została przez Leonarda Czarnotę na podstawie dostępnej dokumentacji zdjęciowej. Całość kosztów stworzenia formy i odlewu pokryło stowarzyszenie Mysłowicki Detektyw Historyczny. Malowaniem natomiast zajmie się Adam Plackowski, dyrektor mysłowickiego muzeum.

Firma, która obecnie prowadzi prace remontowe przy Źródełku, zamontuje lwa najprawdopodobniej tuż przed oficjalnym otwarciem Promenady.

Facebook

Twitter

Google+

Email

Print

Poprzedni artykułZagraża życiu. Zmieni się w gruzowisko
Następny artykułAktualna sytuacja epidemiologiczna w Mysłowicach – 5 września
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł2020.09.17 – Marsz pamięci
Następny artykułNiemcy liczą ile będzie kosztować porażka Nord Stream 2