NVIDIA zaprezentowała wczoraj swoją nową generację kart graficznych GeForce RTX, które bazują na architekturze Ampere. Co prawda, prezes Zielonych określił GeForce’a RTX 3080 flagowym produktem, ale GeForce RTX 3090 jest topowym modelem w ofercie firmy. Jest to karta skierowana do entuzjastów, którą można określić jako swoistego następcę TITANa. Co prawda cena na poziomie 7029 zł powinna skutecznie odstraszać zwykłych zjadaczy chleba, ale z drugiej strony mówimy o znacznie niższej kwocie niż za TITANy. GeForce RTX 3090 wyposażono w aż 24 GB pamięci GDDR6X o prędkości 19,5 Gb/s, które obsługiwane będą przez 384-bitową szynę (przepustowość wynosić będzie więc 936 GB/s). RTX 3090 oparty jest o GPU GA102-300, które pochwalić może się zawrotną liczbą rdzeni CUDA, aż 10496, a prędkość boost to 1700 MHz. Karta ta ma być dwukrotnie wydajniejsza od RTX 2080 Ti i pozwalać na rozgrywkę w rozdzielczości 8K przy 60 kl./s z włączonym ray tracingiem (i DLSS).
NVIDIA promuje kartę GeForce RTX 3090 jako pierwszą, która umożliwia granie w 8K i właśnie zaprezentowano pierwsze wyniki testów gier w tej rozdzielczości.
NVIDIA promuje tę kartę graficzną jako pierwszą, która umożliwia granie w 8K i właśnie zaprezentowano pierwsze wyniki testów gier RTX 3090 w tak wysokiej rozdzielczości i trzeba przyznać, że naprawdę robią one wrażenie. Z zaprezentowanych benchmarków GeForce’a RTX 3090 wynika bowiem, że model ten rzeczywiście nie będzie miał problemu z uzyskaniem 60 kl./s w 8K z ray tracigiem (tam, gdzie ten jest obsługiwany), choć oczywiście wspomagać będzie się w takim wypadku techniką DLSS. Niemniej jednak jeszcze przed premierą Ampere obsługa rozdzielczości 8192×4608 pikseli przez pojedyncze GPU wydawała się marzeniem ściętej głowy. Oczywiście, aby cieszyć się tak dużą liczbą pikseli na ekranie, potrzeba stosownego monitora, a raczej telewizora, ponieważ nie bez przyczyny na prezentacji RTX 3090 testowany był przez streamerów na OLEDdzie 8K od LG – żeby móc docenić 8K potrzeba naprawdę dużego wyświetlacza.
GeForce RTX 3090, RTX 3080 i RTX 3070 już oficjalnie. Zawrotna liczba rdzeni CUDA i przyzwoite ceny
Przyglądając się nieco bliżej zaprezentowanym przez NVIDIĘ wykresom widzimy, że GeForce RTX3090 jest w stanie wyciągnąć średnio aż 78 kl./s w Death Stranding uruchomionym na wysokich ustawieniach graficznych w 8K z DLSS. Spośród zaprezentowanych tytułów tylko Control nieco się wyłamuje i osiąga średni rezultat poniżej 60 kl./s (57 kl./s), ale jak powszechnie wiadomo jest to wymagający tytuł, szczególnie z ray tracingiem. Bez DLSS, GPU wyciąga średnio 78 kl./s w Forza Horizon 4 i potrafi dostarczyć 72 kl./s w Rainbow Six Siege. Udowadnia to tylko, że GeForce RTX 3090 to prawdziwy potwór, stąd też tak wygórowana cena (aż strach pomyśleć, ile kosztować będą topowe autorskie warianty od partnerów NVIDII). Producent potwierdził także, że będzie udostępniać ten model recenzentom na niezależne testy i już nie możemy się doczekać, by położyć na nim nasze ręce. Premiera RTX 3090 planowana jest 24 września.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS