A A+ A++

W powszechnym odczuciu wszelkie przedsięwzięcia kosmiczne noszą znamiona czegoś związanego z nauką i eksploracją. Mało w tym biznesu. Nawet jeśli Elon Musk rozwija swój SpaceX, a Jeff Be­zos konkurencyjny Blue Origin, to i tak jest to rozpatrywane jako coś, co dopiero w przyszłości będzie zarabiać prawdziwe pieniądze, a dziś żyje, wchodząc w rolę NASA, zepchniętego nieco na margines rządowego budżetu. Założyciel Amazona wierzy jednak, że to dopiero początek

– Musimy obniżyć koszty lotów, aby tysiące przedsiębiorców mogło zakładać w kosmosie start-upy. Tak jak to się działo w internecie – przekonywał Jeff Bezos podczas Summit Series 2017 w Los Angeles. A trzeba przy tym pamiętać, że także „WWW” służyło kiedyś głównie naukowcom i wojskowym.

Zresztą ta komercjalizacja przestrzeni kosmicznej już następuje, i to właśnie przy współudziale tych największych prywatnych firm. Mało kto wie, ale gdy w kosmos ulatuje rakieta SpaceX, bywa, że na pokładzie ma ze sobą satelitę firmy ICEYE, którą wynosi na orbitę. To polsko-fińskie przedsiębiorstwo założone przez Rafała Modrzewskiego, którego zamiarem jest stworzenie sieci satelitów monitorujących Ziemię. Już wykorzystuje je w bardzo konkretnych c … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŻyć i pracować w elektrowni
Następny artykułWszystko, co powinieneś wiedzieć o szczepionce i wyścigu jej poszukiwaczy