A A+ A++

Minister środowiska Michał Woś niedawno odwiedził lasy bieszczadzkie w Regionalnej Dyrekcji Lasów w Krośnie. Nie skąpił pochwał, awansów, a nawet odznaczenia: zostawił w Bieszczadach Złoty Kordelas dla nadleśniczego z Cisnej. 

Schronienie przy obsłudze żubrów

Woś chwali leśników z dyrekcji, której poprzedni dyrektor Edward B. jest sądzony za płatną protekcję i przyjęcie korzyści majątkowej (udostępnienie gruntu leśnego w nadleśnictwie Leżajsk, potrzebnego lokalnemu baronowi z branży paliw). Do tego niecnego postępku miał namawiać dyrektora Lasów duszpasterz leśników, ksiądz kanonik Jan C., który został oskarżony o podżeganie do przyjęcia łapówki. Zmarł, zanim rozpoczął się proces.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNakło nad Notecią: Wręczono akty nadania stopnia nauczyciela mianowanego
Następny artykułMaszt na cmentarzu powodem kłopotów radnego? [VIDEO]