A A+ A++

We Wrocławiu doszło do dość niecodziennego zdarzenia. Przed kościołem św. Michała Archanioła, w niedzielę 23 sierpnia mężczyzna zaatakował stanowisko pracy będące częścią kampanii “Wrocław bez smogu” realizowanej przez władze miasta. Pod hasłem “Zmień piec” zachęcą się wszystkich mieszkańców do – jak sam slogan wskazuje! – wyboru bardziej ekologicznego sposoby ogrzewania swojego domu i dbania o środowisko.

[embedded content]

Niestety, jak się okazuje niektórzy z Polaków mają problemy z… czytaniem. „W pewnym momencie podjechał mężczyzna na rowerze. Powiedział głośno: “to nawet tutaj, pod kościołem, stoicie?!”. Nawet nie dał powiedzieć słowa i wymierzył kopniaka w stoisko. Siedziałem wtedy na ławce z komputerem i spadło to na mnie” – komentował dla portalu Gazeta.pl Bruno Zachariasiewicz, prezes Fundacji Plastformers.

O co poszło? Otóż „łysy pan, w wieku około 35 lat, na rowerze górskim”, jak został opisany w mediach społecznościowych, nie doczytał tekstu na bannerze. Najwyraźniej. Było na nim wyraźnie napisane „Zmień PIEC”, a nie „Zmień PŁEĆ”. “Do czego prowadzi retoryka nawoływania do nienawiści połączona z brakiem mózgu i nieumiejętnością czytania? Do agresji” – czytamy we wpisie na „Facebooku”.

„Jestem w szoku, że do tego doszło. Wygląda na to, że facet myślał, że propagujemy zmianę płci. Bardzo dużo osób odczytuje hasło „Zmień piec” jako „Zmień płeć”. A być może trafiłem na człowieka, który i tak zaatakowałby kogoś innego i nie było ku temu żadnych głębszych przyczyn?” – dodawał Zachariasiewicz. „Jeszcze tego samego dnia rano podszedł do mnie inny pan, zareagował agresywnym tonem. Powiedziałem, żeby uważnie przeczytał napis. Roześmiał się, przyznał się do błędu i przeprosił” – uzupełnia.

Sprawę bada już policja.

Źródło: PolishExpress.co.uk

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSpotkanie burmistrza z potencjalnym inwestorem
Następny artykułCzy mogę zaufać PPK?