A A+ A++

Po ostatniej ligowej kolejce piłkarze rezerw Olimpii Elbląg i Motoru Lubawa muszą coś sobie udowodnić. Najlepszą okazję będą mieli w środę (26 sierpnia), kiedy w Elblągu zmierzą się przeciwko sobie. Początek spotkania o godzinie 18.

Po ostatniej ligowej kolejce Olimpia II Elbląg i Motor Lubawa mogą mieć poczucie niedosytu. Motor prowadził z Granicą Kętrzyn 2:1, nie zdołał jednak utrzymać korzystnego rezultatu do końca spotkania. Po bramce Łukasza Swachy z Granicy zespól z Lubawy stracił punkty.

– Po przerwie ruszyliśmy jeszcze odważniej do ataków, bo zobaczyliśmy, że Granica jest do ogrania. Gdy już wydawało się, że wywieziemy z Kętrzyna remis, co wobec przebiegu spotkania też nie byłoby dla nas złym wynikiem, to straciliśmy głupią bramkę. Gospodarze wykonywali rzut wolny na swojej połowie, a my – zamiast dobrze pokryć rywali i zagrać odważniej – to cofnęliśmy się do obrony. Kętrzynianie spokojnie rozegrali akcję, którą ostatecznie skończyli zdobyciem gola – mówił Krzysztof Malinowski, trener Motoru Lubawa dla portalu lubawa.wm.pl.

Warto zwrócić uwagę, że bramkę na 2:3 piłkarze z Lubawy stracili grając w osłabieniu.

Motor to od lat drużyna „z czuba” IV ligi. W ubiegłym sezonie uplasowali się na czwartym miejscu, w sezon 2018/19 zakończyli jako wicelider. W wywiadzie przed rozpoczęciem rozgrywek trener Krzysztof Malinowski nie wskazał jednak awansu do III ligi jako celu dla swojej drużyny.

Motor od dwóch spotkań nie wygrał: w czwartej kolejce na własnym boisku zremisowali 1:1 z Polonią Lidzbark Warmiński, w piątej uległ 2:3 Granicy Kętrzyn.

W piątej kolejce spotkań również rezerwy Olimpii straciły bramkę w końcówce spotkania. Szczęście w nieszczęściu, że była to bramka na 1:1. Przewaga żółto-biało-niebieskich w meczu z Warmią była bardzo duża, a gol na 1:1 był idealnym podsumowaniem piłkarskiego porzekadła o tym mszczą się nie wykorzystane sytuacje.

– Nasza gra wyglądała dobrze, mieliśmy sporą przewagę w posiadaniu piłki jednak to nie dało nam wygranej. Warmia nie stworzyła prawie żadnej sytuacji. Jest to dla nas rozczarowujący rezultat – podsumował mecz Karol Przybyła, trener drugiej drużyny Olimpii.

Czego możemy się spodziewać s środę ze strony Olimpii? Skład żółto-biało-niebieskich w dotychczasowych pięciu meczach sugeruje, że był to jeden z etapów przygotowań niektórych piłkarzy do II ligi. I prawdopodobnie w środę niektórzy piłkarze będą walczyli o punkty, ale też o miejsce w autokarze do Suwałk, gdzie w piątek pierwsza drużyna rozpocznie rozgrywki w II lidze.

Do dyspozycji trenera Karola Przybyły będą wszyscy zawodnicy rezerw. Prawdopodobnie w meczu wystąpią też niektórzy piłkarze pierwszej drużyny. Początek spotkania o godzinie 18 na stadionie przy ul. Agrykola 8.

Mecze rezerw Olimpii z Motorem Lubawa od sezonu 2018/19:

3 listopada 2019 r.: Olimpia II Elbląg vs Motor Lubawa 3:1 (E. Filipczyk, Kazimierowski, Ryk)

11 maja 2019 r.: Motor Lubawa vs Olimpia II Elbląg 3:2 (Kolosov, Kulesz)

30 września 2018 r.: Olimpia II Elbląg vs Motor Lubawa 1:2 (Bloch)

Olimpia II Elbląg – Motor Lubawa – 26 sierpnia, godz. 18., Stadion Miejski przy ul. Agrykola 8.

Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPOWSZECHNY SPIS ROLNY 2020 – PRACUJĄCY W ROLNICTWIE
Następny artykułMonika Jaruzelska tłumaczy się z odwołanego ślubu. Jej historia miłosna to gotowy scenariusz na film