Nowa formuła Superpucharu Polski w czasach pandemii

Według informacji Przeglądu Sportowego Superpuchar Polski w tym roku będzie rozgrywany w innej niż zwykle formule. Wszystko przez pandemię koronawirusa – nie przyznano medali PlusLigi, nie rozegrano Pucharu Polski. Dlatego władze Polskiej Ligi Siatkówki do zmagań Superpucharu zaprosiły PGE Skrę Bełchatów, Grupę Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Asseco Resovię Rzeszów i Jastrzębski Węgiel.

PGE Skra Bełchatów, Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Asseco Resovia Rzeszów, Jastrzębski Węgiel – te cztery zespoły mają na swoim koncie złote medale PlusLigi, odpowiednio dziewięć, sześć, trzy i jeden. Zdaniem Przeglądu Sportowego to właśnie te ekipy wezmą udział w rozgrywkach Superpucharu Polski, zaplanowanych na 5-6 września.

Do tej pory w Superpucharze uczestniczył złoty medalista PlusLigi oraz zdobywca Pucharu Polski. Przez pandemię koronawirusa nie dokończono rozgrywek ekstraklasy, a co za tym idzie nie przyznano medali. Nie rozegrano również Pucharu Polski. Co o takiej formule Superpucharu Polski sądzi prezes Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle? – Świetny pomysł! W doborowym towarzystwie uczcimy 20-lecie PlusLigi, a przy okazji w warunkach bojowych sprawdzimy możliwość rozegrania PlusLigi w zamkniętym ośrodku. Taki wariant też musimy brać pod uwagę, jeśli pandemia nie odpuści. W jednym miejscu spotka się śmietanka polskiej siatkówki, a z potentatów zabraknie tylko VERVY Warszawa. Gdyby PLS nie zaplanował takiej imprezy i tak przed rozpoczęciem rozgrywek chcielibyśmy zmierzyć siły z innymi mocnymi rywalami – powiedział Sebastian Świderski.

Jak się okazało, pomysł na formułę Superpucharu Polski z udziałem czterech triumfatorów PlusLigi pojawił się już jakiś czas temu. – Tak naprawdę idea rozegrania Superpucharu w takiej formie narodziła się jeszcze przed pandemią. Chodziło o fajne uczczenie 20-lecia istnienia zawodowych rozgrywek. Tak się składa, że od 2001 roku złote medale zdobywały tylko cztery zespoły i wszystkie zaprosiliśmy na turniej – skomentował dyrektor prasowy PLS-u Kamil Składowski.

Oficjalnie nie jest jeszcze potwierdzone miejsce, gdzie będzie rozegrany Superpuchar Polski, ale prawdopodobnie drużyny rywalizować będą w Arłamowie. Wiadomo natomiast jak mają wyglądać zmagania. W pierwszym półfinale zagrają PGE Skra Bełchatów i Jastrzębski Węgiel, w drugim Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Asseco Resovia Rzeszów.

* Artykuł Kamila Drąga dostępny na stronie Przeglądu Sportowego