Pod koniec maja Komisja Europejska przedstawiła pakiet działań mających służyć odbudowie gospodarek europejskich dotkniętych kryzysem spowodowanym pandemią. Wśród nich jest Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększenia Odporności. Dzięki temu programowi 672,5 mld euro przeznaczonych zostanie w formie grantów lub pożyczek na inwestycje w państwach członkowskich. Polska w ramach Instrumentu może otrzymać około 23 mld euro na granty i 34,2 mld euro na pożyczki.
Toruń złożył 27 projektów na łączną kwotę ok. 4,4 mld zł. W ramach działań dotyczących cyfryzacji miasto wnioskuje m.in. o pieniądze na światłowody do wszystkich obiektów publicznych i części niepublicznych, zwiększenie liczby miejsc z bezpłatnym dostępem do Wi-Fi oraz na rozwój e-administracji, by bez wychodzenia z domu można było załatwić większość spraw urzędowych.
Gmina chce stworzyć system komunikacji publicznej sterowanej elektronicznie, jak się uda, to będziemy mieli w Toruniu tzw. zieloną falę. Wnioskujemy także o fundusze na budowę nowych rozwiązań drogowych oraz zakup pojazdów niskoemisyjnych.
Dzięki unijnemu wsparciu Toruń chce likwidować także piece opalane paliwem stałym. Złożono również wnioski dotyczące skomunikowania zewnętrznego miasta np. rozbudowy drogi kolejowej nr 27 w kierunku Lipna i Sierpca.
Inne projekty dotyczą rozwoju infrastruktury zdrowotnej oraz profilaktyki prozdrowotnej, rozwoju infrastruktury społecznej: obiektów kultury, sportu, rekreacji i wypoczynku.
– Niemal w każdej dziedzinie duży nacisk kładzie się na rozwiązania proekologiczne – mówi Michał Zaleski, prezydent Torunia. – Jesteśmy przekonani, że nasze wnioski są dobrze przygotowane. Zabiegamy, żeby na etapie weryfikacji regionalnej żaden z nich nie został odrzucony. Bardzo nam zależy, żeby wnioski w całości trafiły do ostatecznej obróbki dokonywanej przez ministerstwo, które potem opracuje ostateczną, ogólnokrajową wersję dla Komisji Europejskiej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS