A A+ A++

Modne materace w kształcie flamingów na środku jeziora, zdezelowane łódki, alkohol i brak opieki nad dziećmi… Lista grzechów, jakich dopuszczamy się, odpoczywając nad wodą, jest bardzo długa. Na szczęście błędów możemy uniknąć.

Materace w kształcie flamingów to hit tego lata. Prezentują się bardzo ładnie i są fotogeniczne. Jeszcze kilka lat temu na tego typu materacach opalały się celebrytki. Dziś każdy chce je mieć. Ale czy dmuchane flamingi są bezpieczne?
— To jest sprzęt basenowy — zauważa Piotr Krawcewicz, strażak z OSP Gutkowo, który wiele lat pracował jako ratownik wodny. — Na tego typu urządzeniach powinniśmy pływać jedynie przy brzegu. Ale coraz więcej osób na takich materacach wypływa na środek jeziora. A co gorsza, ludzie opalają się na tych flamingach, a potem mocno rozgrzani wskakują do wody. Tak gwałtowna zmiana temperatury może doprowadzić do zatrzymania akcji serca i do skurczów.

Nie tylko flamingi, ale także arbuzy, lody, jednorożce… Materace można kupić w wybranym kształcie za bardzo przystępną cenę. Na portalach sprzedażowych aż roi się od tego typu ogłoszeń. Okazuje się, że uleganie modzie może nas kosztować zdrowie, a nawet życie. Bo design materaca jest ostatnią rzeczą, o której powinniśmy myśleć, dbając o swoje bezpieczeństwo.
— Wystarczy naprawdę drobny podmuch wiatru i materac jest już 10 metrów od nas. I kąpiący się ma dylemat: czy wrócić na brzeg, czy gonić ten materac za 20 zł. I często ludzie wybierają tę drugą opcję — podkreśla Krawcewicz…

Czytaj e-wydanie

To tylko fragment artykułu. Cały przeczytasz w poniedziałkowym (10 sierpnia) wydaniu Gazety Olsztyńskiej

Aby go przeczytać kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUS Open. Swietłana Kuzniecowa też rezygnuje
Następny artykułPierwszy transfer Widzewa potwierdzony. Trener Dobi sięga po swojego byłego podopiecznego