A A+ A++

Jak informuje portal wiadomoscihandlowe.pl, wzrost cen dotknął prawie wszystkich najpopularniejszych owoców.

W specjalnym badaniu eksperci wzięli pod uwagę najczęściej promowane w sklepach owoce. Wybrali 10 produktów, które średnio podrożały przez rok o około 21 proc.

Najmocniej oczywiście jabłka, których ceny w tym roku są wyższe o około 13 proc. niż 12 miesięcy wcześniej. Podrożały również cytryny i nektarynki. Tu wzrosty sięgały około 30 proc.

– Znaczny wzrost cen można tłumaczyć przede wszystkim suszą, która odbiła się na krajowych zbiorach. Drugim czynnikiem może być zamknięcie granic w związku z koronawirusem. To ograniczyło napływ tanich pracowników sezonowych m.in. z Ukrainy. W minionych latach oni głównie zbierali u nas owoce – mówi Michał Majszczyk z Hiper-Com Poland, cytowany przez wiadomoscihandlowe.pl.

Jednak są takie owoce, które w tym roku nie drożały aż tak szybko. Wręcz odwrotnie. Grejpfruty na przykład potaniały o ponad 18, a arbuzy – o nieco ponad 4 proc.

Co ciekawe, dokładnie takie samo badanie zostało przeprowadzone na warzywach. Tu średni wzrost cen wyniósł zaledwie 1,8 proc. W porównaniu z ponad 21 proc. dla owoców różnica jest zauważalna.

– Widocznie sieci handlowe bardziej chcą przyciągać do swoich sklepów klientów tanimi jarzynami, ale już owocami niekoniecznie – puentuje Karol Kamiński z Ding.pl.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzczypiorniści przygotowują się do sezonu [ Sport ]
Następny artykułWakacje ze Skodą Kamiq. Mały crossover dał radę!