W księgarni Piotra Kikty, na rogu ulic Gdańskiej i Focha, zebrało się kilkunastu bydgoszczan, obywatelscy aktywiści. Linijka po linijce przeczytali konwencję o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej. Jednym z czytających był bydgoski radny Jakub Mikołajczak.
– Jest mi wstyd, że żyję w kraju, w którym deptane są prawa kobiet, prawa przyrody, prawa mniejszości.Coraz trudniej mi tłumaczyć mojemu dziecku co się dzieje, gdy przynosi ze szkoły dziwaczne komunikaty, albo usłyszy w telewizji homofobiczne teksty – mówi Marta Kicińska, uczestniczka spotkania. – Myślę, że w takim klimacie będzie bardzo trudno je wychować na otwartego, szanującego inność człowieka. I to mnie, jako rodzica i jako kobietę boli najbardziej. A jeśli chodzi o ministra Ziobrę… – zastanawia się pani Marta – za to, że chce wypowiedzenia antyprzemocowej konwencji trudno do niego powiedzieć coś cenzuralnego. To bardzo niskie, że do politycznych celów wykorzystuje pomiatanie innym człowiekiem. Ten rząd postępuje jak władze III Rzeszy.
– Minister Ziobro chce wypowiedzieć konwencję tylko dla celów walki politycznej. Chce się przypodobać swojemu konserwatywnemu elektoratowi, moim zdaniem on jest jeszcze bardziej konserwatywny niż Kaczyński – twierdzi pan Roman, który również czytał fragment konwencji. – No więc wykonuje taki czczy gest, bo gdy wysłuchałem całej tej konwencji, wydaje się, że nie ma w niej nic takiego, czego by nie było i w innych przepisach, natomiast wypowiedzenie jej jest czysto symboliczne i polityczne.
– To złe i cyniczne – ocenia pan Piotr – minister Ziobro jest przecież prawnikiem, musi wiedzieć, że wypowiedzenie konwencji pogorszy sytuację najsłabszych ofiar domowej przemocy – kobiet i dzieci. A opowiadanie o tym dokumencie kłamstw, manipulowanie przekazem, robienie z konwencji narzędzia do prześladowania osób LGBT jest szczególnie podłe w kraju, gdzie tak wiele jest ofiar przemocy – i domowej i wobec różnych mniejszości.
Sprawozdanie z podjętych przez policję działań wobec przemocy w rodzinie dotyczące procedury ‘Niebieskiej Karty’ w okresie od: 01-01-2019 do: 31-12-2019:
Liczba osób, co do których istnieje podejrzenie, że są dotknięte przemocą – w tym:
kobiet – 4206
– do 65. roku życia – 3751
– od 66. roku życia – 455
mężczyzn – 632
– do 65. roku życia -531
– od 66. roku życia -101
małoletnich – 489
– dziewcząt – 240
– chłopców – 249
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS