W ubiegły poniedziałek olsztyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu do jednego z miejskich kościołów oraz na teren plebani. Do zdarzenia doszło w godzinach wieczorowych po tym jak świątynię po ostatnim nabożeństwie opuścili wszyscy wierni.
Okazało się, że sprawca zainteresował się skarbonami ustawionymi w kościele z których po wyłamaniu drzwiczek zabrał pieniądze o łącznej kwocie ponad 5 tys. zł.
— Na miejscu przestępstwa pracował technik kryminalistyki, który zabezpieczył niezbędne ślady kryminalistyczne. Policjanci dotarli również i zabezpieczyli nagrania z pobliskich kamer monitoringu, które zarejestrowały wizerunek sprawcy przestępstwa — relacjonuje podkom. Rafał Prokopczyk z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Po kilku dniach policjanci namierzyli 26-latka, który był również poszukiwany za przestępstwa o podobnym charakterze. Mężczyzna miał do odbycia karę kilkudziesięciu dni pozbawienia wolności.
— Po dokładnej analizie przestępczych zachowań 26-latka, można stwierdzić, że w tym przypadku mamy do czynienia ze zjawiskiem przestępczości migrującej. Okazało się, że do poprzednich przestępstw doszło m.in. na terenie Lublina czy Częstochowy — mówi Prokopczyk.
26-latek przyznał się do popełnienia przestępstwa. Za ten czyn grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS