Do serii zdarzeń drogowych z udziałem 40-letniej mieszkanki Skierniewic doszło w piątek, w samo południe. Do policji wpłynęło zgłoszenie o podejrzanym zachowaniu kobiety kierującej citroenem, która wjechała do rowu, a następnie po wyjechaniu z niego, uderzyła w stojące za nią iveco, po czym odjechała z miejsca zdarzenia.
Zobacz również
– Kierujący iveco pojechał za kobietą, podjął też próbę zatrzymania pojazdu. Na skrzyżowaniu ul. Strobowskiej i Kotowskiego kierująca – prawdopodobnie po uderzeniu w krawężnik – zatrzymała się i uciekła z auta, zostawiając w samochodzie dwoje małych dzieci. Wcześniej kierowca iveco zdążył wyjąć ze stacyjki kluczyki, ponieważ zachowanie kobiety wskazywało, że najprawdopodobniej jest ona pod wpływem alkoholu – przekazała Justyna Florczak-Mikina ze skierniewickiej komendy policji.
Interweniujące na miejscu policjantki, najpierw upewniły się, że znajdującym się w citroenie picasso dzieciom nic się nie stało, a potem pobiegły do pobliskiego lasu, gdzie ukryła się kierująca. Po zatrzymaniu 40-letniej skierniewiczanki okazało się, że ma ona w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Kobieta została doprowadzona do skierniewickiej komendy, a jej dzieci przekazano pod opiekę babci.
Kierująca usły … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS